Trasy rowerowe - podsumowanie

Trasy rowerowe miały być oznakowane już w czerwcu 2015 roku. Niestety z powodu problemów z producentem tabliczek, terminu nie udało się dotrzymać. Oznakowanie tras nastąpiło 12 miesięcy później. Okazało się, że te 12 miesięcy dodatkowego czasu to było za mało by dobrze przygotować projekt. Osobiście postulowałem, aby trasy poprowadzić w pobliżu ciekawych miejsc i zabytków. Tam, gdzie kończą się trasy, powinny być informacje kierujące rowerzystę do najbliższych ciekawych miejsc w okolicy. Jak to powinno wyglądać na przykładzie trasy czerwonej, w kierunku Orzecha. Jadąc trasą docieramy pod bramę parku w Kozłowej Górze. Obecnie brak informacji, o znajdującej się w pobliżu stuletniej kaplicy pw. MBNP, o zabudowaniach po dawnym folwarku Donnersmarcków, o ciekawym punkcie widokowym jakim jest Winna Góra. Gdy dojedziemy do końca czerwonego szlaku brak informacji ile pozostało kilometrów do Orzecha i w jakim kierunku się przemieszczać. Brakuje informacji, iż skręcając po kilkunastu metrach, za ostatnią tabliczką w prawo, dojedziemy do Romantycznej Ruiny Donnersmarcków. W wielu miejscach zamontowano zbędne tabliczki kierunkowe, przykład Las Dioblina i Park Kamień, a w innych miejscach gdzie dojeżdżamy do rozwidlenia dróg, brak informacji w którym kierunku należy jechać. Niektóre tabliczki, ukryte pod znakami (pewnie w ramach oszczędności) są mało widoczne. Trasa niebieska poprowadzona jest bardzo ruchliwą ulicą Tarnogórską i Bytomską, gdzie dodatkowo należy kilkakrotnie przeciąć ul. Tarnogórską. Na trasie zielonej, na odcinku Kolonia Wesoła – CPN Rondo w Bobrownikach zupełny brak oznakowania. Jednym słowem cały projekt tras rowerowych w aktualnym stanie jest „produktem czekoladopodobnym”. Wydaje się, że było wystarczająco dużo czasu by wszystko dobrze przygotować. Tabliczki kierunkowe umieszczone są na powszechnie znanej trasie nad Jezioro Świerklaniec w Lesie Dioblina, jednocześnie ich brak na mało znanej trasie Kamień – Wesoła, co daje do myślenia.

Czy nie da się czegoś zrobić raz, a dobrze? Czy zawsze trzeba coś poprawiać?

Miejmy nadzieję, że Władze Miasta wyciągną odpowiednie wnioski: dlaczego znowu coś nie wyszło?

2016.06.14