W związku z upadłością spółki
Arrada, zarządzającej ponad 900 mieszkaniami w Brzezinach Śląskich,
temat ten przywołany został na ostatniej Sesji RM. Już dwa lata
temu, kandydatka na prezydenta, S.Umińska-Duraj, złożyła
obietnicę, że po ewentualnym objęciu prezydentury zostaną podjęte
konkretne działania, mające na celu pomoc mieszkańcom w tej dobrze
wszystkim znanej sprawie.
Przypomnę słowa mieszkańców Brzezin
Śl., że były Prezydent S.Korfany niewiele,
a w zasadzie nic w tej sprawie przez
lata nie robił. Dwa lata temu mówił, że nie można się
skontaktować z przedstawicielami spółki. Dziwne, bo innym się to
udawało, ale to już historia. Dzisiaj jest realna szansa pomocy
wielu brzezinianom, którzy w tych zasobach mieszkają przez wiele
lat w stresie i niepewności jutra.
Obecna Prezydent zaproponowała
powołanie celowej spółki, która spróbuje przejąć majątek po
Arradzie i będzie partnerem do rozmów z wierzycielami. Taka spółka
musi jak najszybciej powstać, co wiąże się z zabezpieczeniem dla
niej wkładu pieniężnego. Skarbnik Miasta powiedział, że kwota
100 tys. zł kapitału początkowego jest konieczna, by spółka
mogła podjąć określone działania. Zaproponowano zabezpieczyć tę
kwotę w budżecie, z czego część radnych, zwłaszcza z Klubu PiS,
nie było zadowolonych. Argumentacja Prezydenta była prosta – to
jest tylko zabezpieczenie pewnych środków, co nie oznacza że mają
być już teraz wydane. Tak czy siak, to Rada Miasta w głosowaniu
podejmuje ostateczne decyzje. Prezydent przedstawia tylko
rozwiązania. Niestety sceptyczni radni Klubu PiS nie byli w stanie
nic konkretnego w tej sprawie zaproponować. Odbyła się więc
jedynie jałowa dyskusja.
Uważam, że Miasto to jest nasze
wspólne dobro i należy brać pod uwagę wiele czynników. Czynnik
ludzki w tej sytuacji powinien być priorytetem, co nie jest jednak
tak oczywiste dla wszystkich.
Niezrozumiały jest więc brak poparcia
propozycji prezydenta przez następujących radnych: P.Papaja (PiS),
D.Iskanin (PiS), M.Gruszczyk (PiS), G.Zorychta (PiS), S.Krauza (PiS).
Do tej grupy „wpisał” się radny T.Flodrowski, który zmienił
ostatnio miejsce siedzenia (obecnie z Klubem PiS) oraz tradycyjnie
radny S.Korfanty. Rozmowy z bankiem przewidziane są na połowę
listopada, dlatego czas goni. Już 9 listopada będzie zwołana
nadzwyczajna Sesja RM, poświęcona tematowi Arrady. Dziwi mnie
stanowisko większości radnych z Klubu PiS zwłaszcza, że sprawy
mieszkaniowe, obok spraw związanych z tworzeniem nowych miejsc
pracy, to najważniejsze tematy dla mieszkańców. Widocznie część
radnych woli tematy zastępcze, jak choćby wyburzanie Pomnika
Żołnierzy Radzieckich na cmentarzu przy Kalwaryjskiej. Pani
Prezydent zaapelowała do Radnych, aby wzięli się do pracy. Wiele
spraw utknęło w Komisjach i nic się z nimi nie robi. Jak widać i
u nas „zamrażarka” działa. A poza tym, radnym, tak samo jak
prezydentowi, przysługuje inicjatywa uchwałodawcza, z której w
zasadzie nie korzystają.
2016.10.29
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz