Burza wokół mszy na Kopcu
W drugim punkcie posiedzenia
przedstawiono nowych dyrektorów: Dyrektora Żłobka – Monikę
Popczyk-Szołtysik i Dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej –
Joannę Naczyńską.
Informację o planach i działalności
KWK Bobrek-Piekary przekazało kierownictwo Węglokoksu Kraj. Prezes
Krystian Kozakowski powiedział że firma cały czas inwestuje, a
ostatnio kończona jest inwestycja do bezobsługowego paczkowania
węgla. Andrzej Malesza z Węglokoksu Kraj poinformował że w firmie
na dziś zatrudnionych jest 2776 pracowników, w tym 576 pracowników
to mieszkańcy Piekar. Z 576 pracowników z Piekar, 470 osób pracuje
na Ruchu Piekary, a na Ruchu Bobrek 106. Poinformowano, że ponieważ
wydobywane złoże leży w granicach administracyjnych miast, jego
wydobycie nie wpływa na miasto Piekary Śl. Kopalnia ubiega się o
nową koncesję, gdyż stara wygasa w grudniu 2017 roku.
We wniosku o udzielenie koncesji
zaproponowano obszar Brzeziny o pow. 8 km kw. oraz obszar Szarlej o
pow. 5 km kw. W obszarze Brzeziny planowana jest próbna eksploatacja
filarowo-komorowa. Roczne wpływy do budżetu miasta jakie przekazuje
kopalnia to ok. 5 mln zł.
Radny Flodrowski dopytywał jakie będą
napowierzchniowe skutki wydobycia. Uzyskał odpowiedź, że w ramach
jednej warstwy deformacje terenu będą naprawdę małe. Poza tym
wszystko będzie na bieżąco monitorowane – przekazał prof.
Białek.
Pani Prezydent w kontekście plotek
dotyczących kopalni powiedziała: „Jeśli ktoś godzi we mnie, to
jeszcze pół biedy, bo ja sobie z tym poradzę. Natomiast jeśli
ktoś uderza w miasto i psuje jego wizerunek, to już jest zbrodnia”.
Przewodniczący
Rady P.Buchwald poinformował, że wpłynął wniosek grupy radnych
projektu uchwały w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego
sposobu organizacji świąt państwowych przy Kopcu Wyzwolenia.
Projekt ten wywołał dość długą i burzliwą dyskusję.
Radny Iskanin zapytał dlaczego ten
wniosek nie został poddany pod głosowanie na początku sesji, kiedy
był głosowany porządek obrad, czemu to ma służyć, i dlaczego w
tym miejscu się ten projekt pojawia. „Ja to widzę pierwszy raz na
oczy. Wczoraj jak byłem w Biurze Rady chwilkę, przejściowo na
korytarzu, tam mnie pan radny Łukasz Ściebiorowski zagadnął, że
ma taki jakiś tutaj papier, i czy go podpiszę”(sic) – radny
Iskanin. Radny Ściebiorowski odniósł się do słów radnego
Iskanina: „Panie radny, to jest projekt uchwały, a nie papier. (…)
Więc bym tutaj z większym szacunkiem do dokumentów podszedł”.
Pani Prezydent przypomniała, że radny
Iskanin również korzystał z takiego trybu wprowadzania uchwały do
porządku sesji.
„Pytanie co się stało, że z mszami
na Kopcu jest ostatnio taki problem?” - dopytywał radny Iskanin
„Jaki jest problem, jaki problem mają
osoby sprawujące urząd w naszym mieście, że nie można się
dogadać z kościołem, żeby po prostu wszystko było tak jak
zawsze? – kontynuował radny.
„Nie wiem, czy rada miasta jest
dobrym gremium, żeby ustalać gdzie ma być msza.
Ja nie będę za tą uchwałą
głosował, ponieważ uważam, że tryb wprowadzenia tej uchwały
jest skandaliczny” - zakończył radny Iskanin
Prezydent Umińska-Duraj - „W czerwcu
tego roku rozmawiałam z Arcybiskupem Skworcem, który wyraźnie
powiedział, że nie będzie wydawał zgody na odprawianie mszy
świętych polowych przy Kopcu Wyzwolenia. Na moje pytanie dlaczego,
skoro rok temu nie było problemu odparł, że czasy się zmieniły,
że msze polowe miały sens i rację bytu w czasach PRLu. (...)Msze
polowe nie sprzyjają powadze Eucharystii, że wierni są
rozproszeni”.
Pani Prezydent powiedzaiała, że nie
dopuści do tego by za jej prezydentury została zniszczona piękna
wieloletnia tradycja.
Następnie przeczytała fragmenty pisma
Arcybiskupa skierowane do proboszcza Władysława Nieszporka: „Nie
należy organizować celebracji poza miejscem świętym bez poważnej
przyczyny. Nie należy też ulegać naciskom urzędu miasta Piekary
Śląskie, który w tym konkretnym przypadku zignorował kościelną
jurysdykcję. Msza święta sprawowana poza miejscem sakralnym jest
przez Kościół jedynie tolerowana, a nie zalecana. Biorąc jednak
pod uwagę wszystkie zaistniałe okoliczności, a także brak czasu
aby w komunikacie skierowanym do wiernych wszystkich parafii miasta
Piekary Śląskie wyjaśnić tę sprawę, udzielam wyjątkowo zgody
na celebrację niedzielnej Eucharystii w dniu 14 sierpnia br. poza
miejscem sakralnym”
„Drodzy państwo, widzicie jasno i
wyraźnie, że jest tu jawnie manifestowana niechęć” -
powiedziała Prezydent. „Ja tej argumentacji Arcybiskupa przy całym
szacunku dla urzędu nie akceptuję i stąd właśnie projekt tej
uchwały”
Radny T.Flodrowski powiedział, że
uważa iż „nie powinniśmy rozpatrywać tej uchwały z tego
względu, że w moim przekonaniu jej charakter jest nieco
niestosowny”.
Radny P.Papaja: „Tak na szybko, na
chybcika, tutaj, w takiej atmosferze, nie jest człowiek w stanie się
z tym tak dogłębnie zaznajomić i być może w głosowaniu będę
głosował źle, tak jak mi się to często zdarza. Uważam. że
trzeba ten projekt wycofać z dzisiejszej sesji. (…) Ja będę
głosował oczywiście przeciw temu, bo doszedłem do wniosku, że
gdybym zagłosował za ta uchwałą to miałbym ciężki grzech i
musiałbym iść kolejny raz do spowiedzi”.
Wniosek o zmianę porządku obrad
przegłosowano 14 głosami za , 7 przeciw, 1 wstrzymujący się.
Pani Prezydent poinformowała, że
procedura projektów złożonych o dofinansowanie przebiega
pomyślnie, a dotyczy to żłobka miejskiego i doposażenia Zespołu
Szkół Techniczno-Zawodowych. „Wszystko jest na najlepszej drodze”.
Radny Cz.Wymysło zapytał o dworzec
autobusowy. Prezydent Turzański poinformował, że 5 dni temu minął
termin zakończenia inwestycji, a każdy dzień zwłoki kosztuje
wykonawcę 18 tys. zł.
Planowanie otwarcia dworca nastąpi w
październiku i myślę że ten termin nie jest zagrożony –
kontynuował Prezydent
Kolejne pytanie zadał radny Wieczorek:
„kiedy będzie otwarta hala sportowa w Brzezinach?” Radny
S.Plajzner poinformował, że jutro przewidziano odbiór techniczny
hali i zostanie otwarta na dniach, jak tylko nastąpi przewiezienie
sprzętu sportowego na halę.
Jedną z ważniejszych uchwał jaką
głosowano to projekt uchwały dotyczący miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Dąbrówka Wielka.
Omawiając projekt uchwały Przewodniczący Komisji T.Flodrowski
powiedział, że głównym jego zastrzeżeniem dotyczyącym tego
projektu jest to, że w planie pod zabudowę mieszkaniową
przeznaczono teren o powierzchni około połowy istniejącej zabudowy
Dąbrówki.
Zauważył, że tereny pod zabudowę
nie są przygotowane i tereny te nie maja żadnej infrastruktury
drogowej. Do planu zagospodarowania przestrzennego złożono 20 uwag
których Prezydent nie uwzględniła. Dlatego Rada Miasta wszystkie
te uwagi głosowała. Uchwałę w sprawie miejscowego planu
zagospodarowania dla Dąbrówki Wielkiej przegłosowano przy jednym
głosie przeciwnym.
Sesja trwała prawie 7,5 godziny.