Radny Marek Boroń o remoncie w pobliżu Kopca Wyzwolenia: „Ja tak słucham,
słucham od dwudziestu minut i tylko samo psioczenie, narzekanie, że
źle wydane, że źle zaprojektowane, źle pomyślane, źle położone.
No litości, ja bym bardzo prosił, bo w ten sposób można się
doczepić do wszystkiego. Do każdego jednego zamku, który został
wybudowany z Krakowem włącznie. Dlatego nie narzekajmy, bo moje
opinie z którymi mnie się dzielono, są zgoła inne. Ludzie,
mieszkańcy mają wyobraźnię. Bądźmy realistami. Pierwszy krok
został zrobiony, został zrobiony bardzo fajnie. (…) Nie
narzekajmy na coś, co zostało zrobione z pomyślunkiem i rozwojowo.
Jedynym życzeniem na bliską przyszłość, byłoby pomyśleć na
temat dojazdu. Może by tam któryś z autobusów jechał i
przystanek tam miał…”
46 SRM wrzesień 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz