czwartek, 13 lipca 2017

30 SRM_2013.08.29

Sesję rozpoczął dyrektor KWK Piekary przedstawiając sprawozdanie z realizacji programu restrukturyzacji Kopalni Piekary. Przypomniał, że podstawowym celem programu jest kontynuacja działalności kopalni Piekary, a nie likwidacja. Poziom zatrudnienia dostosowany zostanie do nowego modelu dołu kopalni, dając perspektywę funkcjonowania od 4 do 6 lat.
Program restrukturyzacji rozpoczął się z dniem 1 czerwca 2013 . Kopalnia zrezygnowała z usług firm zewnętrznych do wykonywania wyrobisk przygotowawczych. Na chwilę obecną kopalnia do końca br. zatrudniać będzie jeszcze dwie firmy zewnętrzne. Od 1 stycznia 2014 nastąpi całkowita rezygnacja z usług firm obcych do wykonywania robót dołowych. Od 1 sierpnia przeniesiono w całości pierwszy oddział na kopalnię Bobrek Centrum w ilości 100 osób. Drugi termin przejścia pracowników to 1 września, kiedy grupa około 100 osobowa przejdzie na kopalnię Bielszowice. Również od 1 września przeniesiona zostanie pierwsza 20 osobowa grupa pracowników przeróbki węgla na Bobrek Centrum.
Następnie na kopalnię Pokój zostanie przeniesionych ok. 67 pracowników dołowych. Od 1 października przenoszeni będą pracownicy powierzchni, między innymi administracji. Od 1 stycznia stan zatrudnienia kopalni zmniejszył się o 351 osób w tym około 200 pracowników odeszło na emerytury.
Na koniec sierpnia zatrudnionych na kopalni było 2510 osób. Dyrektor stwierdził, że jest pełne zrozumienie zarówno załogi, jak i organizacji związkowych, co do przejścia pracowników na inne kopalnie. Przenoszeni pracownicy muszą we własnym zakresie zorganizować sobie dojazd do nowego miejsca pracy. Na usuwanie skutków szkód górniczych przeznaczona będzie kwota ok. 6 mln złotych.
W tym roku KWK Piekary ma już 153 mln straty finansowej. Dyrektor przewiduje, iż w roku 2015 nie będzie już ujemnego bilansu. Radny Iskanin zapytał jak to jest, że na załadunek węgla czeka się tydzień a na zwałach jest wiele tysięcy ton węgla. Dyrektor odpowiedział, że kopalnia w stosunku do całej produkcji wytwarza tylko 8% „sortów grubych”, a na zwałach zalega miał, i to miał słabszej jakości. Kopalnia nie nadąża za potrzebami odbiorców na sorty grube i dlatego te kolejki.
Głos zabrał następnie Przewodniczący Związków Zawodowych stwierdzając, iż Związki nie podpisały programu naprawczego dla KWK Piekary, a którego to programu od początku roku Związki się domagały.
Przewodniczący wyjaśnił dlaczego owego programu Związki nie podpisały. Przewodniczący zwrócił uwagę na fakt, iż w firmach zewnętrznych pracują byli pracownicy kopalni. KWK Piekary wymaga inwestycji, na które nie godzi się Kompania Węglowa. Kopalnia przez pierwsze cztery lata utworzenia Kompani Węglowej przynosiła zyski, które przenoszono na inne kopalnie Kompani Węglowej.
Po wystąpieniu przewodniczącego Związków Zawodowych radni zajęli się projektami uchwał, które wszystkie większością głosów zostały przegłosowane. Radny Flodrowski dopytywał o szczegóły zmian w budżecie miasta na 2013 rok. Na promocje Piekar, radni chcą przeznaczyć 80 tys. złotych.
W dalszej części obrad rozpatrywano skargi mieszkańców na Prezydenta. co skrótowo opisałem w osobnym poście. Jak zwykle radni Naszych Piekar nie mieli wątpliwości, iż wszystkie skargi są bezzasadne, co jak widać staje się normą w naszym mieście.
Radny Turzański przypomniał, że już cztery miesiące temu prosił o przekazanie materiałów dotyczących budowy szpitala i do tej pory takowych nie otrzymał. Radni poprzednio przegłosowali głosami Naszych Piekar zaciągnięcie kredytu na budowę szpitala . Nie mieli jednak możliwości zapoznania się z materiałami , dlatego Klub Turzańskiego nie wziął udziału w głosowaniu. Fakt ten wówczas mocno oburzył Prezydenta Korfantego. Przewodniczący Seweryn obiecał przekazanie owych materiałów radnym.
Doszło też do interesującej wymiany zdań miedzy radnym Turzańskim, a Prezydentem Korfantym.
Radny Turzański stwierdził, że jest w szoku jak Prezydent mógł zdecydować się zaciągnąć 44 milionowe zobowiązanie nie mając materiałów, na podstawie których je zaciągnięto i kto tu zalicza „wpadkę”.
Radny Flodrowski zapytał Prezydenta, czy będą jakieś zmiany koncepcji w stosunku do projektu budowy szpitala, na co Prezydent odpowiedział, że nic mu o tym nie wiadomo.
Na kolejne pytanie o rewitalizację Kopca Prezydent odpowiada, że prace w tym zakresie trwają, a samorząd się nigdy z tego zadania nie wycofał.
Ogłoszono konkurs na koncepcję budowy dworca na osiedlu Wieczorka poinformował Prezydent.
Padło również pytanie radnego Flodrowskiego, jak wyglądają prace w związku z przebudową placu na skrzyżowaniu Bytomskiej i Wyszyńskiego. Prezydent stwierdził, iż rozmowy w sprawie przebudowy placu nie są łatwe, ale koniec widać. Radny Flodrowski pyta o Centrum Sportowe, które ma być przy ulicy Gen. Maczka 22, jaki to ma być obiekt i o jakim charakterze. Prezydent odpowiada: (cyt.)„nie mam wiedzy w tym temacie, więc proponuję bezpośrednio w wydziale zasięgnąć szczegółów w tym temacie”.
Pod koniec sesji radni składali wnioski na realizację zadań na 2014 rok. Wnioski złożyli radni: Iskanin, Podzimski, Krauza, Adamczyk, Wieczorek, Cichy, Kossakowska, Plajzner, Warczok ,Umińska. Najbardziej aktywnym radnym w czasie XXX sesji RM, zadającym najwięcej merytorycznych pytań do Prezydenta oraz w sprawie projektów uchwał był radny Flodrowski. Jest po prostu nie do zdarcia . Drugie miejsce w tym rankingu zajęli radni : Ściebiorowski, Turzański, Gowarzewski. Trzecie miejsce to radni: Iskanin, Umińska, Wymysło.
Martwi to, że pewna grupa radnych milczy. Czyżby nie mieli nic do powiedzenia na sesjach RM? Radna Lisińska-Kotowicz poskarżyła się na sesji radnym, iż dostała pozew do sądu ze strony radnego Turzańskiego o naruszenie dóbr osobistych i wezwanie do zapłacenia 6 tys złotych. Radna stwierdziła, że pozew dostała za ośmielenie się zadania kilku pytań dotyczących finansowania kampanii wyborczej radnego Turzańskiego.

Sesja trwała 4,5 godziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...