Na 15 sesję RM zaproszono Prezesa
Węglokoksu Kraj, Krystiana Kozakowskiego, który przedstawił
sytuację na KWK Piekary. Jak powiedział, po poprzednim właścicielu
zastano kopalnię w trudnej sytuacji. Aktualnie Węglokoks stara się
o przedłużenie koncesji do 2030 roku. Są w trakcie
przeprojektowania kopalni oraz nowych inwestycji. W tym roku
zainwestują na KWK Piekary 24 mln zł, a w przyszłym roku 35 mln
zł. W dniu w którym kupiono kopalnię Piekary koszt wydobycia
jednej tony wynosił ponad 400 zł, a dzisiaj, po wprowadzeniu zmian,
jest to 300 zł. Koszt docelowy wydobycia jednej tony węgla dla
Piekar, jaki chce osiągnąć Węglokoks, to 220 zł/t. Aktualna cena
sprzedaży węgla na export to zaledwie ok. 128 zł/t, co nie pokrywa
kosztów wydobycia. Radny Iskanin w związku z pogłoskami zapytał
jakie są plany Węglokoksu odnośnie basenu przy kopalni, gdzie jest
prowadzona profilaktyka dla dzieci z wadami postawy. Prezes
Kozakowski powiedział, że bardzo chętnie odda basen do miasta,
gdyż im, jako kopalni, nie jest potrzebny. Radny Wieczorek zapytał
czy Węglokoks będzie sponsorować piekarski sport. Prezes
stwierdził krótko, iż nie jest zwolennikiem sponsoringu
sportowego. Jest natomiast przygotowywany specjalny program społeczny
kierowany dla dzieci. Na dzień 8 maja 2015 roku kopalnia zatrudniała
888 pracowników. Dzisiaj jest ich 989, w tym połowa to piekarzanie.
Radny Papaja dopytywał dlaczego są tak wysokie ceny węgla. Prezes
przypomniał, że w zeszłym roku obie kopalnie (Piekary i Bobrek)
przynosiły straty i były na minusie 300 mln zł. Dzisiaj są już
na plusie. Stwierdził, że węgiel z kopalni jest najwyższej
klasy, nie ma węgla mieszanego, jak również nie ma problemu ze
zbytem węgla Skarbek w workach po 947 zł/t . Kopalnia nie jest
sprzedawcą detalicznym i nie będzie się zajmować detalem, a
węgiel Skarbek będzie sprzedawany wyłącznie workowany. Nie
przewiduje się obniżek cen węgla z KWK Piekary.
Następnie pani Prezydent w ramach
informacji za okres międzysesyjny poinformowała, że decyzją Rady
Nadzorczej odwołana została dotychczasowa prezes PCM Anita
Wardzyk-Kulińska. Na to stanowisko powołany został Zbigniew
Żołnierczyk. Po zapoznaniu się z protokołami i dokumentacją,
decyzja o odwołani pani Prezes była jak najbardziej uzasadniona –
powiedziała Przewodnicząca Rady Nadzorczej. Radny Korfanty zapytał
panią Prezydent, jakie konkretnie elementy zadecydowały o odwołaniu
pani Prezes. „Panie radny, zastrzeżenia liczne zgłaszał jeszcze
pan jako prezydent, zobowiązując panią prezes do wdrożenia planu
naprawczego. Skończyło się na takim zaleceniu i planu naprawczego
godnego tego miana nikt nigdy nie zobaczył. Pierwszy głos krytyczny
pod adresem byłej pani prezes zgłaszał pan osobiście.” –
powiedziała S.Umińska-Duraj. W ostatnim czasie zarządzaniem
szpitala musiał zajmować się w-ce prezydent Turzański, gdyż pani
Prezes nie wywiązywała się ze swoich obowiązków, nie podejmowała
decyzji. Jak poinformowano, problemem było pozyskanie informacji,
jak również dokumentów z PCM.
Na sesji przedstawione zostały plany
dotyczące kolorystyki wnętrza szpitala.
Pani Prezydent poinformowała, że od 2
listopada startuje strefa płatnego parkowania. Decyzję w tej
sprawie podjęli radni w ubiegłej kadencji. Decyzja, czy ta strefa
będzie funkcjonowała czy nie, należy do Rady Miasta. Pani
Prezydent strefie jest przeciwna. Przedstawiła trzy możliwe
rozwiązania: a) zostawiamy wszystko jak jest; b) zmieniamy układ
trzech ulic na jakiś obszar; c) likwidujemy strefę. Zaproponowała,
aby radni w najbliższym czasie podjęli uchwałę intencyjną co
dalej ze strefą. Pani Prezydent zapowiedziała, że do niczego nie
będzie nikogo zmuszać i jako organ wykonawczy zrobi to, co
zadecyduje Rada.
Radny S.Korfanty uważa, że strefy
należy wdrożyć i obserwować jak je oceniają użytkownicy, czyli
kierowcy. Radny T.Flodrowski zaapelował aby poczekać, zobaczyć jak
to funkcjonuje, zebrać dane i na tej podstawie jeszcze raz
przedyskutować temat płatnych stref. Przewodniczący RM P.Buchwald
stwierdził, że jego zdaniem uchwała dotycząca płatnych stref to
bubel. Zupełnie pominięto i zapomniano w uchwale o mieszkańcach
żyjących w pobliżu płatnych stref. S.Korfanty: „Strefy płatnego
parkowania są dla osób, które przyjeżdżają do centrum miasta i
chciałyby spokojnie zaparkować. Zaproponowane wówczas przez Radę
Miasta opłaty są, można powiedzieć na dzień dzisiejszy, kwotowo
symboliczne”. Radna Ciupińska zapytała S.Korfantego, że skoro
twierdzi, że radni są dla mieszkańców, dlaczego nie pomyślano o
tych mieszkańcach i nie ma opłat abonamentowych i ulg. Radny
Korfanty odpowiedział: „To radni mieli pełną kompetencję
wówczas, żeby wypracować pewien model funkcjonowania płatnych
stref parkowania. To nie prezydent im narzucał, tylko radni w
dyskusji wypracowali takie, a nie inne rozwiązania”. Dyskusja w
tym temacie była dość długa.
Radny G.Zorychta zaapelował, aby
myślano przez pryzmat mieszkańca, a prawo nie powinno być przeciw
mieszkańcom.
W ramach informacji Prezydenta Miasta
Jakub Pudełko omówił działanie Kina Zacisze. Przewodniczący
Buchwald poinformował, że Komisja Statutowa zakończyła prace na
nowym statutem. Po skonsultowaniu projektu z radnymi i nadzorem
prawnym wojewody, trafi on pod obrady Rady Miasta.
Radni rozpatrywali 14 projektów
uchwał. Jeden z projektów dotyczył rozdzielenia stanowiska
dyrektora MDK od redaktora naczelnego radia. Potrzebę zmian
uzasadnił w-ce Prezydent K.Turzański: „W tak dwóch różnych
dziedzinach powinno być dwóch specjalistów, każdy od swojego
zakresu działań i obowiązków.” Ten projekt wywołał duże
emocje na linii S.Korfanty – K.Turzański. W efekcie przeciw
zmianom w statucie zagłosował radny Korfanty i radny J.Krauza.
Wstrzymali się radni: M.Gruszczyk, P.Papaja i G.Zorychta. Pozostali
radni zmiany poparli.
Gorąca dyskusja odbyła się również
w sprawie toalety w Szarleju.
Radny Korfanty: „Ja mam uwagi, które
otrzymałem od mieszkańców odnośnie natury formalno-prawnej.
Pytanie do pani mecenas: Czy zamawiający może ogłosić
postępowanie przetargowe bez zabezpieczenia środków finansowych w
planie finansowym jednostki? (…)
Przepisy mówią, że jeżeli nie ma
zabezpieczonych środków finansowych to zamawiający w ogóle nie
powinien przystępować do wszczęcia procedury. (…) Uważam, że
rada miasta nie powinna sankcjonować tej sytuacji i przyznawać tej
kwoty. Rada miasta powinna tę kwotę wykreślić z budżetu i taki
wniosek składam. A cała procedura powinna być przeprowadzona w
sposób prawidłowy począwszy od rozeznania rynku, zgodnie z
przepisami ustawy o zamówieniach publicznych i przepisami ustawy o
finansach publicznych”.
Skarbnik Miasta powiedział, że
problem byłby wówczas, gdyby tego zadania w budżecie w ogóle nie
było. Natomiast to zadanie w budżecie było zabezpieczone, tylko w
mniejszej wysokości, i została na nie poniesiona już część
kosztów. Umowa zostanie podpisana, gdy będą zabezpieczone środki
na to zadanie. Radca prawny stwierdził, że pieniądze powinny być
zabezpieczone na dzień podpisania umowy.
Radny Czempiel zniesmaczony tą
dyskusją podsumował: „Niech pan zgłosi doniesienie na swoje
miasto do prokuratury, CBA, RIO, gdziekolwiek i sprawa się wyjaśni”.
W-ce Prezydent Turzański zapytał radnego Korfantego: „Czy takie
sytuacje miały miejsce za czasów byłego prezydenta Korfantego, czy
się działy, czy wtedy były zgodne z prawem?” K.Turzański
powiedział, że na sali siedzi były zastępca prezydenta i
pracownicy, którzy mogą coś więcej w tym temacie dopowiedzieć.
„Jeśli pan wstanie i powie, że taka sytuacja nie miała ani razu
miejsca za pana kadencji, i potwierdzą to siedzący tutaj pan
Skarbnik, pani Sekretarz i pana zastępca, to osobiście poproszę o
wycofanie tego projektu” – oznajmił wice Prezydent. Po tych
słowach radnego S.Korfantego chyba zamurowało, bo nic nie
odpowiedział. Wniosek S.Korfantego, polegający na wykreśleniu
kwoty 115 zł na toaletę w Szaleju, poparł on oraz radny J.Krauza.
Na sesji przegłosowano również projekty uchwał w sprawie nadania
nazw parkowi w Kozłowej Górze, skwerowi Bytomska/Ziętka oraz
placykowi Miarki/Bytomska. Radni nadali nazwy wbrew rozstrzygnięciom
plebiscytu, który jeszcze w poprzedniej kadencji ogłosił były
Prezydent Korfanty, a w którym głosowali mieszkańcy. Jest to
kolejny przykład jak traktuje się opinię mieszkańców w pewnych
sprawach i czy w ogóle się z nią ktoś liczy. Wątpliwości, czy
Rada Miasta słusznie robi zmieniając rozstrzygnięcia plebiscytu,
mieli jedynie radni: N.Ciupińska i A.Wymysło, którzy to wstrzymali
się od głosu. Sesja trwała prawie 7,5 godziny i wyjątkowo
obfitowała w emocje.
Aktywnością wykazali się radni:
S.Korfanty, Ł.Ściebiorowski, P.Papaja, M.Czempiel, T.Flodrowski,
D.Iskanin, M.Gruszczyk, M.Szewczyk, G.Zorychta, T.Wieczorek,
N.Ciupińska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz