piątek, 6 kwietnia 2018

Pojemniki z Konarskiego - decyzja SKO



Mieszkańcy zaniepokojeni są sytuacją związaną ze składowaniem pojemników niewiadomego pochodzenia przy ulicy Konarskiego w Brzozowicach. Część mieszkańców jest zdania, że Miasto w tej sprawie mało robi. Niestety, wina jest raczej po stronie prawa, jakie w tej kwestii przygotowali nam posłowie i jakie obowiązuje. Samorząd praktycznie za wiele nie może zrobić.
Naczelnik Stanisław Jarząbek na ostatniej Komisji Społecznej-Zdrowia przypomniał kilka faktów dotyczących tej sprawy.
Informacja o składowaniu na terenie Piekar Śląskich pojemników z płynami niewiadomego pochodzenia dotarła do piekarskiego Wydział Ochrony Środowiska w styczniu 2017 roku, a przekazał ją WIOŚ z Katowic.WIOŚ informację otrzymał od piekarskiej Policji, która zgłoszenie otrzymała od prezesa firmy funkcjonującej na terenie składowiska.
23 marca 2017 r. przeprowadzono pierwsze oględziny składowiska, w których nie wziął udziału właściciel terenu, na którym znajdują się pojemniki. 30 kwietnia 2017 r., prezes firmy przekazał do UM informację z numerami pojazdów, które mogły przywozić odpady. Urząd Miasta podjął odpowiednie działania dzięki czemu udało się ustalić firmę Clif, z której te odpady przywieziono.
Z dokumentów wynikało, iż odpady te powinny trafić do Budapesztu. 11 września 2017 roku przeprowadzono kolejne oględziny, już w obecności właściciela terenu. Potwierdzono, że pojemniki zawierają nieznanego pochodzenia substancje. Następnie, 4 października UM wydał decyzję nakazującą firmie Clif usunięcie pojemników z odpadami. Firma od tej decyzji się odwołała do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. Piekarski Urząd Miasta o całej sprawie powiadomił WIOŚ w Krakowie, Komendę Miejską Policji, Komendę Państwowej Straży Pożarnej, Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz zawiadomiono Prokuraturę.
17 października Prokuratura poinformowała UM o wszczęciu postępowania.
8 lutego 2018 Komenda Miejska Policji poinformowała, iż zleciła pobranie próbek celem zbadania zawartości pojemników. 7 marca tego roku do UM wpłynęło pismo od Komendy Państwowej Straży Pożarnej, że w przypadku uwolnienia szkodliwych substancji z pojemników, straż podejmie odpowiednie działania ratownicze. Przekazano informację, iż wstępne badania pobranych próbek wykluczyły łatwopalność składowanych substancji. 20 marca br. UM otrzymał informację z SKO w Katowicach, że uchyla decyzję UM nakazującą firmie Clif usunięcie niebezpiecznych odpadów.
W tej sytuacji pozostaje czekać jedynie na decyzję Prokuratury. Pozostałe państwowe instytucje sprawą składowanych pojemników się nie zainteresowały.
Urząd Miasta może jeszcze wydać decyzję nakazującą usunięcie pojemników właścicielowi terenu, co prawdopodobnie uczyni. Co zrobi właściciel terenu? Może pojemniki usunąć na własny koszt lub nie. Jaki będzie finał całej tej sprawy pokaże przyszłość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...