sobota, 6 października 2018

Tajemniczy przekręt rozpracowany


Wiadomo już, że przekręt związany z zasobami mieszkaniowymi po byłej Arradzie był i to duży.
Zniknęły gdzieś pieniądze z czynszów, które wpływały od lokatorów do właściciela mieszkań. Lokatorzy płacili za media natomiast właściciel mieszkań nie rozliczał się z firmami które te media dostarczały. Dług urósł do niebotycznych rozmiarów a pieniędzy nie ma. To przekręt na wielką skalę.
Mówiło tym w-ce Prezydent K.Turzański.
Jednak nie to zaniepokoiło radnego G.Zorychtę, który złożył zawiadomienie do prokuratury w zupełnie innym temacie.
Wczoraj pani Prezydent w skrócie przedstawiła co działo się w sprawie zasobów mieszkaniowych po byłej Arradzie przez ostatnie 4 lata.
Od ogłoszenia upadłości Arrady do uprawomocnienie wyroku minęły 2 lata. Był to martwy czas, w którym jak powiedziała Prezydent, nic nie można było zrobić. Postanowieniem sądu z kwietnia 2015 roku uchylono wniosek o upadłości. W październiku 2016 roku utworzono Radę Wierzycieli w postępowaniu upadłościowym. Rada zablokowała syndykowi możliwość sprzedawania budynków pojedynczo, które są w najlepszym stanie technicznym.Dzięki uchwale Rady Miasta jednomyślnie powołano spółkę „Nieruchomości-Brzeziny” w listopadzie 2016 r. Kolejnymi uchwałami zabezpieczono w budżecie 5 mln zł, jako kapitał początkowy. Rada Miasta uchwaliła również, że w WPF będzie zabezpieczona kwota w wysokości 32 mln zł, zgodnie z wyceną, gdyż taką kwotę Miasto jest w stanie „unieść”.
W sierpniu 2017 roku wartość przedsiębiorstwa wyceniono już na kwotę ponad 41 mln zł. Miasto podjęło próbę podważenia tej wyceny składając zarzuty do opisu. Władze próbowały wyeksponować interes społeczny wskazując, że w interesie społecznym to miasto powinno mieć prawo pierwokupu zasobu mieszkaniowego. Niestety interesu społecznego nie uwzględniono. Opracowany został projekt układu likwidacyjnego wstępnie zaakceptowany przez bank.
„Wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze i oto w lipcu 2018 roku prokurator zawiadomiony przez radnego G.Zorychtę przysyła wezwanie w sprawie założenia spółki, celem wykupu zasobów Arrady, ze szkodą dla interesu publicznego oraz ujawnienia zamiaru zakupu i kwoty zasobów mieszkaniowych, ze szkodą dla interesu publicznego” - powiedziała Prezydent S.Umińska-Duraj.
"Zarzut, że ujawniona została kwota, którą dysponuje miasto, świadczy o totalnej ignorancji radnego, bo planując jakiekolwiek przedsięwzięcie, ja muszę mieć upoważnienia rady miasta wyrażone uchwałą rady miasta. Ja nie mogę niczego wykonywać jeżeli rada miasta mi tego nie uchwali. Ponieważ to przedsięwzięcie wieloletnie, więc konkretna kwota musiała się znaleźć w uchwale” - mówiła dalej Prezydent.
„Zawiadamianie prokuratury przez radnego nie pomaga w staraniach miasta. Poza tym smaczku sprawie dodaje fakt, że radny doniósł sam na siebie, bo ja jako prezydent wykonuję uchwałę rady miasta, natomiast radny który złożył doniesienie do prokuratury, sam głosował za tą uchwałą, czyli złożył donos na samego siebie” (...)
„Może się teraz okazać, że skoro jest taki obraz, że się kłócimy, że coś jest nie tak, to może spowodować, że wierzyciele stwierdzą, a po co nas wspierać, po co mówić o interesie społecznym skoro tutaj niektórzy radni nie potrafią dogadać się z prezydentem. Jest to bolesne, bo obowiązkiem prezydenta i radnych jest zaspokajanie potrzeb lokalnej wspólnoty” (...)
„Przetarg będzie miał miejsce w listopadzie. Liczę bardzo głęboko, że nie znajdzie się nikt, kto tę kwotę wyłoży z miejsca. Oczekuję i mam nadzieję, że ten przetarg się nie uda. Będziemy czekać na kolejny, gdzie zwyczajowo cena jest niższa” (...)
„Gdybyśmy chcieli wygospodarować kwotę o 10 mln zł większą, musielibyśmy już jako właściciel podnieść wam czynsze. To jest absurdalne.” - powiedziała S.Umińska-Duraj.

„Wiem, że krążyła plotka, iż to miasto podniosło czynsze. To jest nieprawda. Stało się to na wniosek jednego z wierzycieli, który syndyk uwzględnił. Dopóki miasto nie przejmie zasobu, nie mamy nic do powiedzenia w kwestii wysokości czynszu, która was zbulwersowała i która będzie miała miejsce od 1 stycznia” - dopowiedziała na koniec swojego wystąpienia Prezydent.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...