Sesja rozpoczęła się od wręczenia
nagrody Miasta Piekary Śląskie w dziedzinie kultury im. Wawrzyńca
Hajdy pani Iwonie Bańskiej, dyrygent Chóru imienia św. Cecylii.
Wręczono również podziękowania dla
trenerów Akademii Piłki Nożnej Olimpia Piekary Śląskie.
W ramach informacji za okres
międzysesyjny pani Prezydent poinformowała o pozyskanych kolejnych
funduszach zewnętrznych: na modernizację sali gimnastycznej przy
MSP nr - 1,321 mln zł oraz modernizację boiska piłkarskiego i
zaplecza sanitarno-szatniowego na MOSiRze – 331 tys. zł. Odniosła
się do trwającej w urzędzie kontroli CBA mówiąc, że kontrola
trwa i nic specjalnego się nie dzieje. Zdecydowanie więcej czasu
Prezydent poświęciła tematyce brudnej kampanii wyborczej.
„Drodzy państwo, uważam że tak
szacowne grono jak rada miasta oraz zgromadzeni goście, powinni
zapoznać się z pewnymi informacjami, które z przykrością to
mówię, uderzają w wizerunek naszego miasta, są kłamliwe i
nieprawdziwe” - powiedziała.
„Pojawiają się oczywiście
anonimowe, bo tylko tchórz nie ma odwagi się podpisać, informacje
jakoby miasto Piekary miało zwrócić dotację w wysokości 4 mln
zł pozyskanych na inwestycje. Miedzy innymi CUS i termomodernizację
placówek oświatowych. Jest to oszczerstwo i kłamstwo. Osoby, które
to rozpowszechniają są niegodziwe, na dodatek niekompetentne i są
kompletnymi ignorantami. (...) Nie można zwrócić środków,
których się jeszcze fizycznie nie otrzymało. Kwota została
przyznana i nie ma mowy o żadnych zwrotach, a tym bardziej o
naliczaniu odsetek.
To że coś przesuwamy nie oznacza, że
musimy coś oddać albo rezygnujemy z tych środków. (...)
To samo dotyczy informacji, która w
pewnych kręgach się rozeszła o zadłużeniu miasta, rzekomo
sięgającym 100 mln zł. Nic mi o tym nie wiadomo, panu skarbnikowi
tym bardziej. Na ostatniej komisji Budżetowo-Gospodarczej, pan
skarbnik posługując się stosownymi dokumentami udowodnił, że na
dzisiaj zadłużenie wynosi ponad 34 mln zł. Miasto nie zadłuża
się, a wręcz to zadłużenie zmniejsza. (...)
Bardzo pana przewodniczącego proszę,
żeby oficjalnie tutaj powiedział jakie jest zadłużenie miasta
Piekary Śląskie".
Prezydent zwróciła się z prośbą do
radnego D.Iskanina w związku z zamieszczeniem na FB piekarskiego PiS
informacji, która dotyczyła przeprowadzonego remontu w ZSTZ i
powstałego tam basenu. W zamieszczonym na FB PiS artykule czytamy:
"Całą sprawą zainteresował się również prokurator, który
wezwał w-ce prezydenta w dniu dzisiejszym do złożenia wyjaśnień”.
Prezydent powiedziała, że nic jej o postępowaniu prokuratorskim w
tej sprawie nie wiadomo i prosi o potwierdzenie źródła tej
informacji. „Spierajmy się nawet ostro, ale merytorycznie” -
powiedziała Sława Umińska-Duraj.
„Posuwanie się do atakowania
członków naszych rodzin jest wyjątkowo obrzydliwe. (…)
Najobrzydliwsze jest kiedy atakuje się naszych rodziców. To jest
wstrętne. (...) Jeśli się od tego odcinacie, to nie
rozpowszechniajcie takich wiadomości” - dopowiedziała na koniec
Prezydent.
Głos zabrał radny G.Zorychta: „Mówimy
tu o takich rzeczach jak kłamstwa i inne rzeczy. Chciałbym zwrócić
uwagę, że jeżeli chodzi o eskalację jakichś zdarzeń i kłamstw,
to nie czuję się nawet władny dorównać waszej stronie”.
Odnosząc się do zadłużenia Miasta
radny Zorychta powiedział: „Mam tu przed sobą dokument, który
był na komisji budżetowej, na którym kwota długu wynosi na dzień
21. 09. 2018 rok – 77 594 543 zł. Jeżeli mnie informuje się
takimi informacjami, to niech ode mnie nikt nie żąda, czy od kogoś
innego, że powie że to jest 34 mln” .
Głos w dyskusji zabrał Skarbnik: „Te
34 mln to był stan zadłużenia na 30 czerwca bieżącego roku.
Kwota 77 mln wynika z planu, to jest planowana kwota na koniec
grudnia bieżącego roku.
Faktyczne zadłużenie Miasta to 34 mln
zł".
Prezydent odniosła się do wypowiedzi
radnego Zorychty: „Jeśli pan nie widzi różnicy między
wykonaniem, a planem, no to też już nie mam siły ani argumentów,
aby pana przekonywać”.
Radny Cz.Wymysło zapytał o pożar
bloku na Waculika, ilu zostało poszkodowanych w wyniku pożaru.
Prezydent odpowiedziała, że poszkodowane zostały 3 rodziny, a
śledztwo w tej sprawie prowadzi policja.
Radny P.Papaja dołączył do tej mało
ciekawej dyskusji: „Ja też stałem się ofiarą nagonki medialnej
blogowej i różnych historii.(...) Z reguły tego nie czytam, bo
uważam, że ci blogerzy w większości to są ludzie nieszczęśliwi,
bo
oni mają po prostu coś...jak to się mówi, niedobrze pod sufitem.
Bo wypisując takie rzeczy, to nie mówię tylko o tych blogach
naszych tutaj piekarskich, ale w ogóle ogólnie. Czasami tam coś
przeczytam, no to po prostu włos się jeży na głowie. Uważam, że
po prostu trzeba ich przebadać i dać im...uważać ich za ludzi,
którzy wymagają pomocy psychicznej, bo z tego co wiem szpitale
psychiczne i takie sanatoria są ciągle oblegane. Tam jest coraz
więcej właśnie tych blogerów, którzy piszą takie głupoty za
przeproszeniem, od rana do wieczora. Bo nie mają co robić. To nie
ma nic wspólnego z rzeczywistością. To jakiś wirtualny świat
adresowany do wirtualnych ludzi. Nie wiadomo co. Urażają, plują,
oszczerstwa sączą i na tym polega to, że społeczeństwo po prostu
zaczyna na siebie warczeć wrogo i tak dalej. Nie kierują się
żadnymi zasadami.
Należałoby
to ucywilizować. Ja myślę, że zanim może się pojawią jakieś
techniczne możliwości, że ktoś, kto będzie pisał takie rzeczy,
to będzie uznany za człowieka, który wymaga pomocy i musimy mu
przyznać jakieś fundusze, żeby im po prostu pomóc w leczeniu.”
„Jakie jest
zadłużenie miasta to temat otwarty. Dlatego ja powiem prosto, ja
dokładnie tego nie wiem” - powiedział radny Papaja.
Tak wypowiedź
radnego skomentowała Prezydent: ”Ubolewam, że pan jako
wielokadencyjny radny przyznaje tutaj publicznie, że nie wie jaki
jest stan zadłużenia. Wprowadziłam dobry obyczaj, że co miesiąc
państwo radni dostajecie sprawozdanie skarbnika, gdzie wszystkie
interesujące pozycje budżetu są zamieszczane”.
Radny
P.Papaja:”Pani prezydent, ja niezależnie od tego co jest
zamieszczane na BIP i na blogu pewnego blogera, mam prawo do pewnych
wątpliwości. Myślę więc jestem.”
Głos zabrał
radny D.Iskanin odnosząc się do kwestii, które poruszała
Prezydent: „Ten
artykuł, który był opublikowany na jednej ze stron internetowych
funkcjonujących w mieście od pewnego czasu, powiem szczerze, dość
mnie że tak powiem rozbawił w sensie takim, że chodziło tam o
pewne kwestie rozliczeń finansowych za wodę, bodajże. Rzeczywiście
na naszym portalu on zafunkcjonował, natomiast nie była to
informacja w jakiś sposób bardzo twarda, tylko na zasadzie
przypuszczeń, że może coś.... z pewnego rodzaju humorem napisana.
Ja bym nie robił
jakiejś wielkiej afery z tego, proponowałbym żeby spojrzeć na to
z przymrużeniem oka. No bo wszyscy realnie wiemy, że tam basenu nie
ma i nie powstał.(…) Ja bym proponował spuścić z tonu. (...)
Potwierdzam wypowiedź pana skarbnika, że kwota 77 mln to jest kwota
planowana".
Prezydent do radnego
Iskanina: „Pan przewodniczący nie odniósł się do meritum
sprawy. Nie chodzi o zabawną treść o basen. Chodziło mi o to
jedno zdanie „całą sprawą zainteresował się również
prokurator, który wezwał w-ce prezydenta w dniu dzisiejszym do
złożenia wyjaśnień. To jest kłamstwo. (…) Rozpowszechniacie
kłamstwa, za które nie chcecie wziąć odpowiedzialności na
oficjalnej stronie PiSu i to jest wstrętne. ”
Pani Prezydent
odniosła się również do zawiadomienia G.Zorychty do prokuratury,
jakoby założenie spółki "Nieruchomości-Brzeziny" oraz
remont sali widowiskowej w MDK było ze szkodą dla interesu
publicznego.
Przewodniczący
P.Buchwald podziękował Prezydent, że przedstawiła go jako
autorytet: "Co dotyczy budżetu i deficytu, mogę tylko operować
na oficjalnych dokumentach, a te dokumenty wszyscy radni dostają tak
jak ja.”
W kolejnym punkcie
obrad przegłosowano 14 projektów uchwał.
Radna M.Gruszczyk
odnosząc się do zmian w budżecie miasta zapytała co jest powodem
tych zmian w uchwale budżetowej Skarbnik odpowiedział, że z uwagi
na długotrwałe procedury dotyczące rozliczenia realizacji
przedsięwzięcia Centrum Usług Społecznych, środki z tytułu dotacji
w tym roku do nas nie wpłyną. Podobnie sprawa wygląda jeśli
chodzi o termomodernizację MG 2 i przedszkola. Poinformował, że
Miasto ma zgodę Urzędu Marszałkowskiego na wydłużenie obu
przedsięwzięć, a cała realizacja rzeczowo-finansowa nastąpi w
roku przyszłym. W związku z tym, te zadania są ściągane z
budżetu tegorocznego.
Sesja trwała 3
godziny 45 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz