Niestety Naczelnik Jarząbek nie miał
dobrych wiadomości.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony
Środowiska wydaje się, że do tej pory nie podjął tematu gdyż
przez 1,5 roku nic w tej sprawie nie zrobił.
Urząd Miasta wystąpił do Sądu w
Gliwicach o ustalenie zarządu spółki, na terenie której
składowane są nielegalne odpady. Zwrócono się również z
zapytaniem jak spółka może działać bez zarządu. Sąd w
Gliwicach przekazał informację, iż w dniu 23 sierpnia wszczęto
postępowanie wobec spółki o jej rozwiązanie bez przeprowadzenia
procesu likwidacji. To niestety komplikuje sprawę. Nie ma spółki,
nie ma na kogo wydać decyzji nakazującej usunięcie z terenu
nielegalnie składowanych odpadów. Ciekawy jest tez drugi wątek tej
sprawy.
Piekarska Policja prowadziła w tej
sprawie postępowanie z kodeksu wykroczeń. Przeprowadzono czynności
wyjaśniające, które nie dostarczyły podstaw do skierowanie
wniosku o ukaranie w sprawie prowadzenia procesów przetwarzania
odpadów. Naczelnik Jarząbek powiedział, że jest mocno zaskoczony
obrotem sprawy, gdyż cały czas była mowa o nielegalnym składowaniu
odpadów, a nie o przetwarzaniu. Natomiast Policja dostała wskazanie
od Prokuratury, aby przeprowadzić postępowanie w oparciu o taki, a
nie inny paragraf. Oczywiście w sprawie przetwarzania odpadów nic
nie wykryto bo go po prostu nie ma. Sprawa nielegalnego składowania
się nie zajęto. Naczelnik zapowiedział wystąpienie do Prokuratury,
aby te sprawę wyjaśnić.
Za nielegalne składowanie odpadów powinny być ogromne kary, aby zniechęcić do takich działań. Jest to niestety bardzo dochodowy biznes i problem który występuje w całym naszym kraju, trzeba być bardzo czujnym, bo nawet z zagranicy chcą do nas teraz sprowadzać śmieci skażone, jest to w obecnych czasach problem globalny. Drugą sprawą jest to, że Niemcy już planują kiedy Polska otworzy już elektrownię atomową, chcą wtedy sprowadzać od tego momentu odpady radioaktywne do Polski, a to dopiero jest niebezpieczne i szkodliwe dla środowiska. Trzeba więc być czujnym i szybko reagować w takich sytuacjach, bo przymykając oko możemy zniszczyć niekiedy środowisko i otoczenie w którym żyjemy na wiele lat, a to wszystko wpływa później na nasze zdrowie i nasze życie, no i na życie następnych pokoleń.
OdpowiedzUsuńCo to znaczy "trzeba być czujnym" ? Są odpowiednie służby, które powinny pilnować przestrzegania prawa. Jeżeli służby nie podejmują zdecydowanych działań i nie egzekwują prawa, jak w przypadku tych beczek na Konarskiego, to co może zrobić czujny mieszkaniec?
UsuńMieszkańcy mogą wiele np; nagłośnić sprawę do mediów, a wtedy już po cichu nie można już składować odpadów. W Chorzowie np; mieli wybudować apartamenty na terenie Parku Śląskiego a mieszkańcy zaczęli protestować, nagłośnili sprawę do mediów i powiedzieli, że wywiozą radnych na taczkach i radni się wystraszyli i nie wyrazili zgody na te 1200 apartamentów i budowy nie będzie i niszczenia środowiska na tym terenie.
UsuńOddajemy ziemie w prywatne ręce więc musimy być czujni, aby ktoś dla zysków, nie zniszczył naszego środowiska.Przy granicy z Piekarami na szybie Barbara od paru lat przywożą tam tysiące gruzu aby zasypać dół po wykopanym piasku, gdyby ktoś przywiózł i wysypał np; środki skażone, może grunt skazić na wiele lat. Więc trzeba kontrolować takie miejsca, bo jak mieszkańcy się tym nie interesują, to ktoś może chcieć wykorzystać to później przywożąc np; odpady niebezpieczne, więc trzeba być czujnym.
OdpowiedzUsuńNie oddajemy ziemię w prywatne ręce. Każdy kto ma pieniądze może ziemię kupić. Przykładowo, nic nie stoi na przeszkodzie by Miasto wykupiło teren Winnej Góry, który jest na sprzedaż. Wiele jest przykładów, gdzie ziemia jest w rekach Skarbu Państwa i leży odłogiem.
UsuńNic nie stoi na przeszkodzie aby ktoś kupił całe nasze miasto np; jak zbankrutuje, ale żeby je kupić to ktoś musi je sprzedać, dlatego lepiej moim zdaniem lepiej inwestować w dzisiejszych czasach w człowieka niż w miasto, bo właściciel się teraz w demokracji szybko zmienia, więc po co inwestować dla kogoś i komuś nabijać kieszenie, jak dzisiaj coś jest nasze, a jutro może należeć to np; do Niemca albo jakiegoś np; Amerykanina. W USA np; podobno wszystko jest w prywatnych rękach, to niech prywatny inwestor inwestuje sam, a miasto w to co pozwoli mieszkańcom na odpowiednie warunki życiowe, a nie np; że będziemy budowali domki dla klasy zamożnej, a mieszkańcom bez gotówki wypniemy tylko gołą pupę.
UsuńDobrze że pan Turzański wtedy szybko zareagował i straż miejska włączyła się wtedy jak przywożono ciężarówkami do Piekar odpady, bo gdyby nie było wtedy tak szybkiej reakcji, to zasypali by wtedy ten teren tym świństwem, a tak podobno już tego nie robią.
OdpowiedzUsuńPodjęto wówczas niekonwencjonalne rozwiązania, natomiast właściwe służby nic nie zrobiły, by proceder zwożenia śmieci do Piekar zahamować.
UsuńWłaściwe służby nie zrobiły wtedy nic, tylko pan Turzański podobno nagłośnił wtedy całą sprawę i jego działanie podobno doprowadziło, że zaangażował się w tą sprawę i spowodował niby, że udało się powstrzymać ten proceder z przywożeniem odpadów do miasta.
UsuńW jednej małej miejscowości było o tym w mediach, że na terenie prywatnej firmy przywożono tam tirami skażone odpady i firma zainkasowała za to wiele milionów złotych, najdziwniejsze jest jednak to, ze odpady tam zostały a po firmie nie zostało już ani śladu i miasto nie ma pojęcia kto był jej właścicielem i muszą się teraz sami tymi odpadami zająć. Zaskakujące jest jednak to, ze do takich sytuacji dochodzi, że nikt nic później nie wie i każdy umywa wtedy ręce.
OdpowiedzUsuńTakie mamy prawo niestety.
UsuńTam gdzie wchodzą duże pieniądze, często pojawiają się jakieś nieprawidłowości.
UsuńDzisiaj zauważyłem, że pan Turzański to jest taki sprytny diabełek, jak chce podburzyć i wzburzyć zainteresowanie to sięga po zespół KAT, albo ma inne jeszcze w rękawie zapasy. Oj nieładnie to w stylu pana vice prezydenta tak się zachowywać i grać na nerwach przed świętami mieszkańcom naszego miasta.
OdpowiedzUsuńTeraz akurat nie rozumiem...blog K.Turzańskiego jest prywatnym blogiem. Może pisać co chce. Może jest fanem zespołu KAT, do czego ma prawo. Znam KAT jeszcze z czasów szkoły średniej jak zaczynali. Zespół jak każdy inny. Mnie na nerwach gra raczej disco polo, czego nie słucham, płyt nie kupuję.
UsuńMoże pisać co chce i być fanem kogo chce, ale nie powinien tego wprowadzać w życie i wykorzystywać do konfliktu z kościołem i mieszkańcami, a tak właśnie było.
UsuńPan Turzański podobno mu wstrzymali budowę domu i chyba teraz te konopie konsumuje, że zaczął jeździć na koncert KAT;). Kiedyś chodził po górach i miał czysty umysł, a teraz gra na nerwach niektórym mieszkańcom i kościołowi, w jego życie wkroczył chaos i zagubienie;)
OdpowiedzUsuńBez przesady. Kto mu miał wstrzymać budowę domu i dlaczego? Chyba, że naruszono prawo budowlane, albo jakieś inne przepisy. Ostatnio plotki są wszechobecne.
UsuńPan Turzański tak mówił na sesji rady miasta, że zaplombowano mu dom.
UsuńNa pewno?
UsuńJest to przecież nagrane.
UsuńI właśnie tak się rodzą plotki... Proszę dobrze odsłuchać nagranie, bo K.Turzański wyraźnie mówi cyt." nie było takiej historii", a dotyczyło to pytania o zaplombowanie domu przez CBA.
UsuńMówi w taki sposób że nie było żeby chyba nie zdenerwować bliskiej sobie osoby, no przynajmniej ja to tak zrozumiałem. A najlepiej to aby pan Turzański powiedział jak było, bo rzeczywiście po co spekulować, jak się nie ma pojęcia na ten temat.
UsuńA po za tym mnie to nie interesuje tylko jak ktoś w mediach porusza ten temat, to po prostu o tym napisałem.
Bazujmy na faktach, a nie na przypuszczeniach i na tym co ktoś, często anonimowo napisał. Ja opisuję piekarską rzeczywistość na podstawie faktów i dokumentów. Bardzo często biorę udział w komisjach i sesjach, więc mam informacje ze źródła. Jak było K.Turzański powiedział na sesji. Kto mu nie wierzy zawsze może zapytać CBA. Ja, aby rozwiać czasem swoje pewne wątpliwości pytam gdzie trzeba. Ten temat mnie nie interesuje, gdyż to jest prywatna sprawa więc do CBA nie dzwoniłem.
UsuńPan opisuje na podstawie faktów i dokumentów i pana blog jest ciekawy bo można w nim uzyskać wiele ważnych i ciekawych informacji z naszego miasta. Ja natomiast jako mieszkaniec mogę tylko pisać na podstawie tego co usłyszę w mediach i na innych portalach i blogach, ponieważ dostępu do żadnych źródeł takich podstawowych nie mam.
UsuńA pani Natalia Ciupinska bije brawo i przytakuje panu Turzańskiemu, może też jeździ na koncerty;) niezłe jaja się porobiły w mieście;)
OdpowiedzUsuń