Wracam do tematu smogu, gdyż pojawia
się wiele komentarzy nie mających nic wspólnego z faktami i
rzeczywistością. Powiela się pewien schemat.
Powszechnie się mówi, że za smog
odpowiada spalanie śmieci przez mieszkańców co nie jest prawdą.
Ewentualne spalanie śmieci nie jest
głównym winowajcą smogu i nie jest to zjawisko powszechne. Z
raportu piekarskiej Straży Miejskiej, jak również z raportów w
innych gminach wynika, że spalanie śmieci to zjawisko marginalne. W
Krakowie również przez jakiś czas smog tłumaczono spalaniem
śmieci. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że za smog
odpowiada spalanie węgla, drewna i transport. Efekt smogu wzmaga się
w zależności od warunków pogodowych oraz ukształtowania terenu.
Ludzie generalnie reagują na czarne kłęby dymu z komina i smród.
Nieumiejętne palenie w piecu, nawet przy stosowaniu dopuszczalnych
sortów węgla może powodować taki efekt. W tym wypadku, a dotyczy
to około 90% palenisk kontrole nic nie dadzą. Tu jest potrzebna
edukacja i zmiana przyzwyczajeń zwłaszcza ludzi starszych.
Odwrotnie - przy odpowiednim piecu, zastosowaniu dobrej metody
spalania i nawet używaniu tańszego opału typu miał, możemy
uniknąć kopcenia z komina. Badania wpływu jakości węgla co do
sposobu palenia prowadzone były przez
Laboratorium Technologii Spalania i Energetyki w Instytucie
Chemicznej Przeróbki Węgla. Nie będę tu opisywał szczegółowo
wyników badań, bo z nimi można się zapoznać w internecie.
Słabej
jakości paliwo-węgiel powoduje uwalnianie się do atmosfery dużych
ilości pyłów i substancji szkodliwych generujących efekt smogu.
Tu potrzebne są rozwiązania systemowe czyli ustawa wprowadzająca
normy jakości węgla. Obecny rząd obiecał, że to zrobi do końca
marca 2017 roku jednak ministerstwo nie kwapi się z podjęciem tej
decyzji . Tym samy kopalnie jak i składy mogą handlować nawet
odpadami węglowymi z dużą zawartością siarki, popiołów itd.
Samorządowcy z niektórych gmin wystosowali apele do Ministra o jak
najszybsze wprowadzenie norm jakości sprzedawanych paliw. Nie mogąc
nic więcej wskórać same podjęły uchwały o zakazie palenia w
piecach tanimi sortami węgla co jednak nie załatwia problemu.
Zdecydowana większość gospodarstw domowych pali węglem, który jest
słabej jakości, zanieczyszczony, ale dopuszczony do handlu. Jeżeli
w tym samym piecu dla osiągnięcia tego samego efektu cieplnego raz
wystarczy spalić np. 40 kg węgla a innym razem 80 kg oznacza to, iż
w drugim przypadku wypuszczamy dwa razy więcej pyłów do atmosfery.
Powód – brak kontroli jakiej jakości paliwo jest sprzedawane.
Faktycznie nie wiemy co kupujemy, mimo że sprzedawca nas zapewnia o
dobrej jakości węgla. Jednym słowem za smog odpowiada głównie
węgiel i drewno. Swój udział mają też samochody, głównie stare
diesle. Często mieszkaniec widzi, że u sąsiada się kopci z
komina, ale nie dostrzega już dymu i trucizn wydobywających się z
jego rury wydechowej w aucie. Problem wpływu samochodów na
powstawanie smogu pominę - to szerszy wątek. Wracając do spalania
śmieci...jeżeli ktoś wrzuci do pieca jakiś kawałek płyty
meblowej, czy jakiś inny materiał zabroniony i zostanie na tym
przyłapany otrzyma mandat. Prawdę mówiąc ten kawałek płyty
meblowej nijak się ma do x kilogramów spalonego węgla na dobę,
który jest główną przyczyną powstawania pyłów. Efektem
spalania śmieci jest uwalnianie się trucizn typu cyjanowodór,
chlorowodór, dioksyny, metale ciężkie itd. co jest mniej widoczne
ale równie szkodliwe. Badania wykazały, że spalanie drewna
zwłaszcza mokrego powoduje uwalnianie się do atmosfery dużych
ilości rakotwórczego benzoapirenu.
Podsumowując,
potrzebne są rozwiązania systemowe jak to zrobiono w innych
krajach, czyli podłączenie jak największej ilości domków
jednorodzinnych do miejskich sieci ciepłowniczych. Drugi kierunek to
może być rozbudowa sieci gazowniczych powiązana z ulgami za
podłączenie, wymianę pieca. Trzeci kierunek wykorzystanie w dużo
większym stopniu niż obecnie źródeł odnawialnych.
Oczywiście
wiele gmin realizuje swoją politykę „czystego powietrza” co
jest pozytywne. Musi być jednak większe wsparcie Państwa, bo
czyste powietrze jest w interesie wszystkich.
Edukacja - kolejny ważny kierunek działań.
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńW sumie jeśli każdy z nas kto pali w piecu używałby wysokiej jakości paliw stałych to moim zdaniem również smog by nie był taki uciążliwy. Ja od pewnego czasu palę u siebie ekogroszkiem z https://sobianek.pl/ i oczywiście jestem przekonana, że jest to bardzo dobre rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńOgólnie smog jest straszną rzeczą, ale jeśli będziemy dbali we właściwy sposób o stan naszego pieca oraz wykonywali regularnie przeglądy kominiarskie to powinno być wszystko ok. Ja na pewno każdemu mogę polecić kominiarza z https://kominiarz.warszawa.pl/ gdyż wiem, że zna się on doskonale na tej pracy.
OdpowiedzUsuń