sobota, 24 lutego 2018

Radny Grzegorz Zorychta o beczkach


„Może teraz z innej beczki, troszkę tak humorystycznie zacznę tę wypowiedź. Ostatnio na radzie miasta usłyszałem, że poczułem krew od jednego z radnych. Idąc za tym moim policyjnym nosem zacząłem szukać trupa, bo może się i trup znajdzie.
Ale naprawdę, powiem szczerze, troszkę jestem przerażony, bo co prawda to było już omówione na komisji ,ale jest coś takiego jak takie nieszczęsne pojemniki na Konarskiego z jakimś płynem niebezpiecznym. Cały problem polega na tym, że szkoda, że to do mnie dociera od mieszkańców, a nie od służb miasta, bo jeżeli coś jest niepokojącego na terenie miasta, to radni powinni o tym wiedzieć, a nie wszyscy radni byli na tej komisji, dlatego jeżeli można by było kilka słów w tej sprawie...”
Pani Prezydent odpowiedziała radnemu:
„Ja rozumiem, że w tym tak brzmiała jakaś sugestia, że miasto znowu nic nie robi i nie interesuje się tym oraz nie informuje radnych. Otóż nie. (…) Omawialiśmy ten problem szeroko na komisji bezpieczeństwa i porządku. Można się zapoznać ze stosownym protokołem (…) Trwają czynności, o szczegółach jeśli pan jest zainteresowany poinformuje naczelnik Stanisław Jarząbek, natomiast to nie jest co w tej chwili bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu, a sprawa jest monitorowana”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...