niedziela, 4 lutego 2018

47 SRM_2018.01.25

25 stycznia 2018 odbyła się 47 sesja Rady Miasta Piekary Śląskie.
Na wstępie Prezydent Sława Umińska-Duraj poinformowała radnych co aktualnie dzieje się w metropolii. Jak powiedziała odbyło się kilka spotkań podregionu bytomskiego, których głównym tematem był podział środków z metropolitalnego funduszu solidarności. Na 5 podregionów zaplanowano do podziału kwotę 60 mln zł.
W ramach tej kwoty nasze miasto złożyło dwa wnioski infrastrukturalne. Jeden o dofinansowanie budowy łącznika drogi między ul. Podmiejską i Pod Lipami, drugi na rozbudowę skrzyżowania ul Podmiejskiej z DW911. Wkład własny uzależniony będzie od przyjętych kryteriów.
Prezydent zakomunikowała, iż 22 stycznia odbył się pierwszy zabieg operacyjny w nowym szpitalu.
Radny Czesław Wymysło w temacie Mieszkanie plus zapytał: „czy przyszły jakieś nowe propozycje, które by nas satysfakcjonowały?”. Prezydent powiedziała, że niestety ten program nie działa jak trzeba, a głównym problemem jest brak gotówki. Nasza gmina zgłosiła działki do programu, wykonała odpowiednie badania gruntu które przesłano do Warszawy, jednak nic nowego w tej sprawie się nie dzieje – powiedziała Prezydent. Przypomniała, że to jest projekt komercyjny, budownictwo nie jest tanie, czynsze dochodzą nawet do 24 zł/m kw i wystarczy 3 miesiące nie zapłacić czynszu, a bez wyroku sądowego, bez prawa do lokalu zastępczego. następuje wypowiedzenie najmu.
Zabierając głos radny G.Zorychta powiedział, że brakuje mu w informacji przekazanej przez prezydenta za okres międzysesyjny bardzo istotnej informacji dotyczącej nowej opinii o szkodliwości podkładu z ulicy Brynickiej. Odpowiedzi udzielił w-ce Prezydent K.Turzański mówiąc, że badania jednoznacznie wskazywały to, że ten materiał nie powinien być tam użyty, a inwestor zanim zostały przeprowadzone badania usunął podkład na własny koszt. Radny Zorychta zaapelował, aby tego typu rakotwórczych materiałów nie stosować na terenie naszego miasta.
Powiedział: „Bardzo dziwi mnie fakt, że na teren Piekar przyszli ci panowie z tymi 3 literkami, którzy mieli obiekcje do tego czerwonego świństwa. Nie mieli obiekcji do tego żółtego świństwa, które tam jest zastosowane. Dlaczego mówię świństwa żółtego. Nie mam świadomości co to jest to żółte świństwo, bo nie mamy świadomości, czy pierwszy podkład został zastąpiony drugim podkładem i jakie to ma wartości. Wczoraj bardzo dużo do myślenia dało mi wystąpienie pana radnego Plajznera, który powiedział, że nie wiadomo co to jest te żółte rzeczy, a znowu to zostało zastosowane, więc to może być jakaś siarka czy coś. Powiem, że jestem pełen uznania dla jego wystąpienia.” Radny ma nadzieję, że radny Plajzner wystąpi z wnioskiem, by zbadać co zostało drugim razem użyte jako podkład.
Grzegorza Zorychtę interesuje czy ten drugi zastosowany podkład ma odpowiednie warunki nośne i w przyszłości nie będzie problemów z tą drogą.
Radny S.Plajzner zwrócił się do G.Zorychty: „Nie jestem pewny, czy pan radny Zorychta jest świadomy to co słyszy, czy jest świadomy to co mówi, bo moja wypowiedź wczoraj dotyczyła się całkowicie czegoś innego. Dotyczyła się sprostowania tego, co mówił radny Zorychta. Twierdził, że w gminie Bobrowniki i ościennych gminach jest przepiękny, czysty podsyp koloru żółtego. Ja się zapytałem: czy pan radny przebadał ten podsyp i podkład? Powiedział mi, że jest tak piękny, że jest żółty i wtedy odpowiedziałem, że prawdopodobnie jest dużo siarki. Nie dotyczyło to tego podkładu na ulicy Brynickiej”.
Do całej sprawy odniosła się również pani Prezydent Umińska-Duraj, która poprosiła radnego Zorychtę by nie używał i nie stosował dezinformacji, bo za jej kadencji na terenie miasta agentów CBA jeszcze nie było.
Prezydent powiedziała, że wyraźnie jest zapisane w prawie zamówień publicznych co można zawrzeć w specyfikacji przetargowej, a czego nie można. Prawa musimy przestrzegać. Zwróciła się do radnego Zorychty słowami: „Jest pan przedstawicielem Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość i bardzo proszę, żeby pan zaapelował do posłów, do senatorów o zmianę tego prawa. Nie można wymagać na samorządowcach, żeby naginali je ponosząc odpowiedzialność za to. I to jest bardzo nieuczciwe z pana strony. Dlatego róbcie wszystko, aby prawo było lepsze, które my musimy stosować, czy nam się podoba czy nie”.
Głos zabrał Prezydent Turzański mówiąc, że na tym samym materiale, w zależności od wykonania można uzyskać właściwą nośność albo nie. Zdaniem K.Turzańskiego, to nie nośność jest tu problemem. Problemem był użyty materiał, który jak się okazało jest szkodliwy. Firma, która sprzedała kruszywo dostarczyła odpowiednie dokumenty, które są niezgodne z prawem – powiedział Prezydent.
Mnie zastanawia fakt, iż wcześniej Naczelnik Maruszczyk wymianę podkładu na Brynickiej tłumaczył tym, że nie uzyskano odpowiedniej nośności. Teraz okazuje się, że to nie nośność była problemem, a jakość użytego podkładu na co zwracał uwagę od samego początku jeden z mieszkańców Piekar.
Do dyskusji włączył się radny Łukasz Ściebiorowski: „Doceniam zaangażowanie mieszkańców w tej sprawie, doceniam zaangażowanie czy troskę radnych, ale szanowni państwo, troska nie może się przeradzać w takie tutaj stwierdzenia jak padły z usta radnego Grzegorza Zorychty. Cytuję: „Miasto nie zrobiło nic”. Panie radny, a o czym my dyskutujemy od kilku sesji? Ten temat się pojawia i wyjaśnienia prezydentów drugi, czy trzeci raz. Krążą pisma. Jak pan może powiedzieć, że „miasto nie zrobiło nic”. Gdyby pan powiedział „w moim odczuciu miasto nie zrobiło wszystkiego”, byłbym w stanie zrozumieć, albo „za mało zrobiło”. Zrozumiałbym to i nie zabierałbym głosu, ale „miasto nie zrobiło nic?” Ja nie wiem o co panu chodzi, czy zrobienie wrażenia? Ja wiem, że może pan poczuł krew, że może pan poczuł krew... Nie wiem, już widmo listopada się zbliża i drąży pan ten temat. Bardzo proszę o taką wyrozumiałość i na pewno powściągliwość w wyrażaniu. (..) Szanujmy się”. Temat podkładu na Brynickiej wywołał najdłuższą i pełna emocji dyskusję.
W dalszej części obrad Prezydent Turzański poinformował, że 31 stycznia w Sądzie Okręgowym w Gliwicach, odbędzie się rozprawa o przejęcie praw do nieruchomości, na której znajduje się kapliczka Maria Hilf.
Radni przystąpili do głosowań 8 projektów uchwał. Odnosząc się do jednego z nich radny D.Iskanin zapytał o problemy związane z uzyskaniem zgód na budowę kanalizacji na ul. Radzionkowskiej. W-ce Prezes MPWiK, M.Stefańska poinformowała, że jest problem związany z nieuregulowanymi własnościami działek. Jeżeli nie uda się uzyskać zgód mieszkańców, nie dojdzie do realizacji projektu. W rejonie Radzionkowskiej konieczne jest wybudowanie pompowni oraz kanałów tłocznych.
Projekt ostatniej uchwały dotyczący emisji obligacji komunalnych na kwotę 47,9 mln zł również wywołał dyskusję.
Dariusz Iskanin zapytał, czy tak wysoka kwota jest konieczna i na co ta kwota będzie wykorzystana.
Odpowiadając, Naczelnik A.Machura przypomniała, iż tę kwotę radni już wcześniej przyjęli w budżecie na 2018 i w WPF. Jeżeli nie będziemy potrzebować środków, emisja obligacji nie nastąpi – powiedziała Naczelnik. Większa kwota w razie potrzeby pozwoli zabezpieczyć się finansowo tak, by budżet był wykonany.
Prezydent Turzański zwrócił uwagę, że kwota wynika wprost z zapisów budżetu na 2018 rok. Radny P.Papaja powiedział, że się wstrzyma od głosu, bo jego zdaniem kwota jest przesadzona. Jednocześnie radny stwierdził, że jeżeli budżet został przyjęty, to nie ma wyjścia. W głosowaniu 17 radnych było za projektem uchwały, 5 radnych się wstrzymało.
Po zakończeniu głosowań Przewodniczący RM Piotr Buchwald przedstawił terminy sesji na najbliższe miesiące: 22 luty, 29 marzec, 26 kwiecień, 30 maj, 28 czerwiec.
Radna Natalia Ciupińska-Szoska poinformowała zgromadzonych, że w czasie tegorocznego finału WOŚP udało się zebrać 68 665 zł 30 gr., co jest rekordową sumą. Na koniec Dariusz Iskanin przekazał informację, że w budżecie państwa zapisano kwotę 450 tys zł z przeznaczeniem na nasz szpital. Powiedział, że była to inicjatywa posła Jerzego Polaczka.
Największą aktywnością na sesji wykazali się radni z Klubu Radnych PiS.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...