wtorek, 5 września 2017

Czego Janek się nie nauczy, Jan nie będzie umiał

Ostatnia Komisja Budżetowa, nim się właściwie zaczęła, była areną przepychanki pomiędzy radnym Stanisławem Korfantym, a Przewodniczącym Dariuszem Iskaniem. O co poszło?
O tzw. wstępny projekt dotyczący stawki za gospodarowanie odpadami. Przewodniczący chciał, aby radni już wcześniej zapoznali się z tym dokumentem, który właściwie będzie rozpatrywany we wrześniu. Moim zdaniem nic w tym dziwnego. Problem był w tym, że dokument nie był podpisany, co zakwestionował radny S.Korfanty. Zgodzę się z radnym, że wszystkie urzędowe dokumenty powinny być podpisane. Przewodniczący Iskanin nie potrafił odpowiedzieć radnemu kto jest autorem dokumentu i w związku z tym doszło do 20 minutowych uszczypliwości, które zupełnie nic nie dawały. Zdecydowano jednak, że temat podwyżek za śmieci zostanie wstępnie omówiony. Nie trzeba być znawcą tematu by wiedzieć, że prezydent, wójt czy burmistrz nie przygotowują osobiście wszystkich aktów prawnych, gdyż zatrudniają w tym celu odpowiednich specjalistów. Właściwą osobą w tym przypadku jest prezes ZGK i Naczelnik Ochrony Środowiska. Akurat na początku komisji ich nie było - dotarli nieco później. Wówczas wyjaśniło się, że oni są autorami dokumentu, co były prezydent powinien wiedzieć. Chyba, że… wszystkie projekty uchwał przez 12 lat przygotowywał sam osobiście. Autor dokumentu niczego nie „podrzucił”, jak napisał na swoim blogu radny Korfanty, tylko poddał pod rozwagę radnych dwa warianty. To radni zadecydują jaki wariant zostanie ostatecznie przyjęty, a nie prezydent. Druga sprawa: moim zdaniem nikt niczego nie sonduje, jak sugeruje ów radny. O tym, że będą podwyżki za śmieci mówił Naczelnik Jarząbek już na wiosnę i o tym pisałem. Więc skoro ja, zwykły szarak o tym wiedziałem, to tym bardziej powinien wiedzieć radny. Na zaprzysiężeniu nowego prezydenta Piekar Śląskich były prezydent S.Korfanty deklarował chęć pomocy i współpracy nowej Pani Prezydent. Aby się przekonać jak ta deklaracja jest wypełniana wystarczy przyjść bądź na sesję RM, bądź na komisję. Moim zdaniem widać wyraźnie, że przy każdej sposobności próbuje nadszarpnąć autorytet Pani Prezydent. Co rusz przypomina swoje zasługi np. „przepiękny” Mamlas Plac. Widać, że zdecydowana większość radnych, nawet z Naszych Piekar, jest zniesmaczona całą tą atmosferą.
Czego Janek się nie nauczył? - sami sobie dopowiedzcie.
2015.08.31

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...