piątek, 29 stycznia 2021

Gra w ping ponga cz.2

 

Kiedy dzwoniłem do Koordynatora ds. BO Damiana Safadera w sprawie niezrealizowanego projektu z 2015 r. wprowadził mnie w błąd. Na moje pytanie dlaczego projekt z dzielnicy Kozłowa Góra dotyczący zagospodarowania parku do tej pory nie został zrealizowany i kiedy będzie zrealizowany, Damian Safader mi odpowiedział, że projekt nie będzie realizowany ponieważ nie może być zrealizowany w tej lokalizacji. Zapytałem więc jak to możliwe skoro każdy projekt wcześniej jest weryfikowany przez różne komórki UM i ten został pozytywnie zweryfikowany. Druga rzecz to p. Prezydent zatwierdziła ten projekt do realizacji na 2016 r. Koordynator odpowiedział mi, że wtedy jeszcze nie pracował w urzędzie. Bardzo błyskotliwa odpowiedź.

W Wydziale Inwestycji poinformowano mnie jedynie dlaczego ten projekt do tej pory nie został zrealizowany, co już wiedziałem. Mianowicie najpierw kwota wynikająca z przetargu była wyższa niż przeznaczona na realizację tego projektu, przez co oferta została odrzucona, a potem już nikt do przetargu nie przystępował. Zapytałem jak to jest, skoro w innych przypadkach bywało, że dokładano różnicę kwoty wynikającej z przetargu i kwoty przeznaczonej na projekt. Odpowiedzi nie uzyskałem. Rozumiem, że czasami są problemy niezależne od urzędników, wynikające z braku chętnych wykonawców. Nie rozumiem natomiast dlaczego, choćby na stronie BO nie zamieszczono przez te lata informacji i nie wytłumaczono mieszkańcom danego okręgu dlaczego do tej pory tego projektu nie udało się zrealizować. Moim zdaniem jest to lekceważące podejście do mieszkańców zwłaszcza, że już kilka lat temu wnioskowałem, aby informacje dotyczące realizacji poszczególnych projektów na bieżąco były zamieszczane na stronie -obywatelski.piekary.pl-.

Jest jeszcze jedna istotna kwestia. Otóż każdy okręg, miał przydzieloną pewną kwotę pieniędzy uzależnioną od ilości mieszkańców do wykorzystania w ramach procedury BO. W tym konkretnym przypadku mieszkańcy dzielnicy Kozłowa Góra, w której nie zrealizowano wygranego, mogą czuć się pokrzywdzeni. Inne okręgi/dzielnice, otrzymały w postaci zrealizowanego projektu przyznaną pulę pieniędzy, natomiast Kozłowa Góra nie. Dodam, że oczywiście w tej sprawie skontaktowałem się z radną z dzielnicy Kozłowa Góra, która obiecała całą sprawa się zainteresować. Pozostaje czekać... również na konkretne informacje ze strony UM.

czwartek, 28 stycznia 2021

ZGK – informacja p.Prezydent


Radna Małgorzata Gruszczyk w imieniu swego klubu złożyły wniosek na ręce Przewodniczącego RM Tomasza Wesołowskiego dotyczący wprowadzenia na styczniową sesję RM punktu obrad,

w którym p. Prezydent miałaby się odnieść do zaistniałej ostatnio sytuacji w ZGK. Jak wszyscy wiemy chodzi o zatrzymanie Prezesa ZGK, Tomasza Sokoły. Jak powiedziała radna, wniosek złożyła „w związku z funkcjonującymi w przestrzeni mediów społecznościowych informacjami dotyczącymi sytuacji w spółce miejskiej ZGK”.

Prezydent Sława Umińska-Duraj taką informację na dzisiejszej sesji RM radnym przekazała:

„W związku z informacją o zatrzymaniu Tomasz S., Rada Nadzorcza 18 grudnia 2020 roku odwołała prezesa z funkcji i powołała na funkcję członka zarządu z minimalnym wynagrodzeniem przynależnym tej funkcji. Natomiast 31 grudnia 2020 roku Rada Nadzorcza odwołała Tomasz S., co oznaczało rozwiązanie kontraktu menadżerskiego. Funkcję prezesa spółki od 18 grudnia pełni Karolina Wadowska. Sprawa Tomasza S. dotyczy jego działalności sprzed okresu powołania na stanowisko prezesa miejskiej spółki.”

Prezydent powiedziała, że w najbliższej przyszłości będzie konieczność powołania nowego członka zarządu. Aktualnie w ZGK jest przeprowadzany audyt, który zaplanowany został już we wrześniu 2020 roku i nie ma nic wspólnego z zatrzymaniem prezesa.

Uprzedzając dodatkowe pytania poinformowała radnych, że aresztowanie prezesa ZGK nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie spółki. Spółka działa normalnie, bez zakłóceń, wykonując swoje zadania.

Na koniec dodała: „Jeśli chodzi o klub sportowy, z którym były prezes był związany, nie stwierdziliśmy żadnych zobowiązań finansowych i zaległości wobec miasta i jego jednostek.”


Radna M.Gruszczyk podziękowała p.Prezydent za udzielenie merytorycznej informacji.


Od siebie dodam, że nie dowiedziałem się niczego nowego, czego wcześniej bym nie wiedział.

Tak się zastanawiam...może radna liczyła, że dowie się czegoś więcej o kulisach zatrzymania byłego już Prezesa? Pani Prezydent powiedziała, że UM nie jest stroną w tej sprawie i nie ma dostępu do szczegółowych informacji.

Moim zdaniem póki sprawa nie zostanie wyjaśniona do końca, nie ma sensu tematem się zajmować, a zwłaszcza pochopnie (jak to często jest obecnie czynione) ferować wyroków.


wtorek, 26 stycznia 2021

Gra w ping ponga - budżet obywatelski

 

Wczoraj odbyło się posiedzenie Komisji Budżetowo-Gospodarczej, na której między innymi omawiano stan realizacji projektów wybranych w ramach budżetu obywatelskiego. Informację przedstawiał Koordynator ds. BO, Damian Safader. Wśród przedstawianych informacji zabrakło mi jednej. Jaki jest stan realizacji wygranego projektu w ramach BO w 2015 roku w dzielnicy Kozłowa Góra, który do tej pory nie został zrealizowany. Nikt z uczestniczących w obradach komisji radnych nie zapytał co się dzieje z tym projektem. Mieszkaniec niestety nie ma możliwości zabrania głosu więc pozwoliłem sobie w tej sprawie przedzwonić do Koordynatora ds BO. Damian Safader nie potrafił mi udzielić żadnej konkretnej odpowiedzi, co mnie zdziwiło. Wprowadził mnie w błąd i doradził mi, żebym sam się dowiedział w Wydziale Inwestycji. Zadzwoniłem więc do pani Kierownik z Wydziału Inwestycji i tu też nie uzyskałem informacji poza podpowiedzią abym zadzwonił do Koordynatora ds BO, bo on powinien w tej sprawie być zorientowany.

Zorientowałem się, że próbuje się ze mną grać w pin ponga.

Poinformowałem panią Kierownik, że niestety jest w błędzie, gdyż już wcześniej dzwoniłem do p. Safadera i nie jest zorientowany. Kolejny telefon wykonałem do sekretariatu p. Prezydent z pytaniem, kto w UM jest władny udzielić mi odpowiedzi dotyczącej realizacji projektów w ramach BO. Pani Sekretarka poinformowała mnie, że zorientuje się i ktoś do mnie oddzwoni. Oddzwoniła pani Kierownik z Wydziału Inwestycji, która mimo iż ma zupełnie inny zakres działania, chciała na tyle ile mogła przekazać mi jakieś informacje. Odpowiedzi na moje pytania związane z niezrealizowanym do tej pory projektem aż z 2015 roku nie uzyskałem.

Dowiedziałem się natomiast jednego. Koordynator ds BO mimo, że moim zdaniem powinien widzieć jak najwięcej o zasadach BO, stanie realizacji poszczególnych projektów, nie miał nic konkretnego do powiedzenia poza dobra radą, bym zadzwonił gdzieś indziej. W przeciwieństwie do p. Kierownik z Wydziału Inwestycji nawet nie poczuwał się do tego, aby zorientować się w sytuacji i oddzwonić. W mojej ocenie przekaz był taki: Jesteś mieszkańcu zainteresowany jakimś tematem, masz pytania – to sam sobie znajdź odpowiedź, a mnie nie zawracaj głowy.

Tu chciałbym przypomnieć, że to nie mieszkaniec jest dla urzędnika, a urzędnik dla mieszkańca.

c.d.n.

poniedziałek, 11 stycznia 2021

Hipokryzja i kolejne kopalnie do likwidacji

 

Bobrek-Piekary na liście kopalń do likwidacji


Hipokryta - człowiek fałszywy dwulicowy. Hipokryta zawsze mówi tylko to, czego od niego ktoś oczekuje. U hipokryty można zauważyć rozbieżność między zachowaniem, a deklarowanymi zasadami moralnymi.

Często politycy i władze zarówno lokalne jak i państwowe używają tego określenia, głównie w stosunku do swoich przeciwników. Analizując sytuację gospodarczą naszego regionu – Śląska, myślę że to określenie oraz inne, jak dwulicowość i fałszywość, idealnie nadaje się, aby go użyć w tym poście.

Wszyscy wiemy, że Śląsk zawdzięcza rozkwit i rozwój kopalnictwu i przemysłowi ciężkiemu.

Znaczna liczba rodzin Śląskich związana była z górnictwem, które zatrudniało tysiące pracowników.

Przed wyborami w 2015 roku Beata Szydło zapewniała, że „Nie będziemy likwidować kopalń”.

Również przed wyborami, jeden z naszych lokalnych, piekarskich polityków pisał: „Tylko PiS jest w stanie uratować naszą ojczyznę”.

Pod koniec swoich rządów PO-PSL w 2015 roku przedstawił program, który zakładał likwidację kilku kopalń. Wówczas w 2015 roku PiS zagłosował przeciw propozycjom osłon socjalnych dla górników z zamykanych kopalń i to wówczas padły słowa B.Szydło - „Nie będziemy likwidować kopalń”.

Wkrótce okazało się, że PiS oszukał swoich wyborców, gdyż po wygranych wyborach zaczął likwidować kopalnie nazywając swoje działania „wygaszaniem”.

W 2016 roku zlikwidowano KWK Anna, KWK Jas-Mos, KWK Makoszowy, KWK Krupiński. Kolejne zamykane kopalnie przez PiS to Ruch Pokój I, Ruch Rydułtowy, Ruch Śląsk, KWK Sośnica.

Ostatnio rząd PiS przygotował kolejną listę kopalń do likwidacji: Sobieski, Janina, Brzeszcze, Bolesław Śmiały, Sośnica, Piast-Ziemowit, Ruda, ROW, Mysłowice-Wesoła, Wujek, Murcki-Staszic, Bogdanka i...Bobrek-Piekary.


Kiedy likwidowano nasze kopalnie Andaluzję i Julian zawsze słyszałem zapewnienia, że żaden z górników nie straci pracy. Zostaną przeniesieni na inne kopalnie. Tak się zastanawiam, gdzie teraz, na jaką kopalnię, rząd PiS przeniesie górników z Bobrka-Piekary i pozostałych kilkunastu kopalń przewidzianych do zamknięcia?


Zacząłem post od definicji kim jest hipokryta. Przypomniałem zapewnienia (o innych już nie wspomnę) byłej premier Beaty Szydło, czołowego polityka PiS-u. Dotrzymała słowa?

„Wygaszają”... i to nie tylko śląskie kopalnie.

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...