W ostatnim czasie wszystkich
mieszkańców Piekar Śląskich dotknęły drastyczne podwyżki opłat
za wywóz odpadów komunalnych. W tej sprawie spotkałem się z I
Zastępcą Prezydenta, Krzysztofem Turzańskim, próbując dowiedzieć
się, co faktycznie jest powodem tak znaczącego wzrostu opłat za
śmieci. Nie podoba mi się ciągłe przerzucanie wszelkich kosztów
na mieszkańców i uzasadnienie podwyżki wyłącznie wzrostem opłat
na RIPOK-u.
Pierwsze pytanie dotyczyło tzw. ustawy
śmieciowej. Zapytałem w-ce Prezydenta Turzańskiego co było
powodem i co miało na celu, jego zdaniem, wprowadzenie ustawy
śmieciowej.
K.Turzański: „Mieliśmy duży
problem z udawaniem, że nie produkujemy śmieci. Każdy z nas
podrzucał te śmieci sąsiadowi, podrzucał do lasu i ten problem
ustawa zlikwidowała. Problem polega na tym, że teraz do lasu lecą
śmieci firmowe z firm, które zajmują się przetwarzaniem odpadów”.
Według mojej wiedzy, chodziło o
zmniejszenie ilości składowanych odpadów na wysypiskach, poprzez
zwiększenie odzysku i przeróbki śmieci. Wszystko sprowadza się do
ochrony środowiska naturalnego. Chodzi o to, aby z całej masy
śmieci jakie produkowane są w UE, jak najmniej trafiało na stałe
wysypiska. Dlatego wprowadzono wymagane poziomy odzysku pod groźbą
dużych kar w przypadku nie spełnienia norm. W jakiejś części
zakładano, że ustawa przyczyni się również do zmniejszenia
ilości dzikich wysypisk. Teraz to każda gmina odpowiada na swoim
terenie za prawidłową gospodarkę odpadami komunalnymi i to jej
obowiązkiem jest podejmowanie wszelkich działań przyczyniających
się do wypełnienia narzuconych norm odzysku. Gmina musi prowadzić
taką politykę, aby jak najmniej odpadów komunalnych trafiało do
RIPOK-a, a jak najwięcej było zbieranych selektywnie.
Problemy z gospodarką odpadami z
jakimi teraz się w Polsce borykamy, w krajach europejskich pojawiły
się 30 lat temu. Przykładowo: w Holandii pojawił się problem
znacznego wzrostu ilości produkowanych odpadów, niski stopień
recyklingu, mało efektywna gospodarka odpadami, wzrost
niekontrolowanych składowisk, czyli te problemy, z którymi obecnie
my się borykamy.
W Holandii podjęto wówczas szereg
działań, które sytuację miały poprawić. Wprowadzono np. zasadę,
iż to gmina jest odpowiedzialna za odpady komunalne.
W Polsce nie musimy wymyślać nic
nowego, skoro są już sprawdzone rozwiązania, które dają wymierne
efekty. Wystarczy je skopiować.
W-ce Prezydent Turzański powiedział:
„Nieszczęściem tej ustawy jest gigantyczny problem z nielegalnie
wyrzucanymi odpadami na skalę przemysłową i ze stworzeniem
galopujących cen dla mieszkańców. Sprawiedliwy system to płacenie
za konkret, ale wiadomo czym to się skończy”.
Twórca systemu selektywnej zbiórki
odpadów, Andrzej Bartoszkiewicz, podkreśla, że dla systemu
najważniejsze jest to, żeby działał skutecznie, a dzisiaj nie
działa wcale. Obojętnie ile płacimy za odbiór odpadów efekty są
podobne. Dzisiaj mówimy, że ceny są podnoszone, a wszystko będzie
działało tak jak dotychczas, czyli źle lub wcale. Inaczej ludzie
reagowaliby na podwyżki, gdyby im powiedzieć, co konkretnie
zostanie zrobione i żeby rzeczywiście to było zrobione w przypadku
podniesienia opłaty np. z 13 zł do 20 zł. Niestety tak nie jest.
Ekspert od rynku odpadów,
P.Maciejewski, mówi że istotą problemu nie jest samo podnoszenie
cen, a fakt, że jest to tylko „łatanie dziury”. Skoro system
nie działa, to możemy powiedzieć , że te opłaty są za wysokie,
a same kolejne podwyżki problemu nie rozwiążą.
Ekspert przypomina o miliardach jakie
wyrzucone zostały w błoto w przypadku inwestycji w instalacje MBP,
które są przestarzałe i dają mały odzysk na poziomie do 10%.
Zdaniem eksperta zmarnowano pieniądze i nie rozwiązano problemu.
Zostajemy z górą śmieci, z którymi nie wiadomo co zrobić. To
niesie za sobą groźbę, że koszty dalej będą rosnąć, bo
niewydolne instalacje muszą zarobić na swoje koszty.
Podsumowując – system działa źle
lub wcale, koszty przerzucane są na mieszkańców, a gminy za wzrost
cen obarczają wyłącznie RIPOK-i.
Zadałem w-ce Prezydentowi pytanie - co
władze naszego miasta zrobiły przez ostatnie 4 lata, jakie podjęły
działania, aby ograniczyć wzrost opłat za śmieci?
W pewnym
zakresie i to dość znacznym, to gmina kształtuje opłatę za wywóz
śmieci, co postaram się w drugiej części wyjaśnić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz