Na 5 sesji Rady Miasta Piekary Śląskie
radni rozpatrywali, między innymi, projekt uchwały dotyczący zasad
budżetu obywatelskiego, które będą obowiązywać w tym roku.
Zasadnicza zmiana polega na tym, że
będziemy głosować wyłącznie na projekty ogólnomiejskie. Podział
na okręgi przestaje obowiązywać. Części radnym ta zmiana,
spowodowana ustawą, niespecjalnie się podoba. Radny S.Korfanty
uważa, że jest to „zniwelowanie idei BO” w Piekarach. W jego
ocenie ta nowa sytuacja – koncepcja – spowoduje, że
zainteresowanie BO w Piekarach upadnie. Stwierdził, że to
rozwiązanie nie idzie w dobrym kierunku. Aby przywrócić dawne
zasady zaproponował utworzenie w naszym mieście jednostek
pomocniczych.
Radny P.Papaja uważa, że ta uchwała
jest krokiem wstecz. Powiedział, że przejście na system jednej
listy i realizowanie jednego projektu, wyklucza możliwość
realizowania projektów przez społeczność dzielnic. Zadeklarował,
że będzie głosował przeciw temu projektowi. Stwierdził też, że
trzeba coś z tym zrobić, bo niezależnie od tego co formułuje
ustawa, to jeszcze jest tzw. logika i dostosowanie tych parametrów
do właściwości poszczególnych gmin. Zdaniem radnego P.Papaji „nie
ulega wątpliwości, że jest tutaj błąd ustawowy”.
Mocno zdziwiła mnie wypowiedź w tym
temacie radnego P.Papaji z dwóch względów.
Po pierwsze należy pamiętać, że
zmianę tę wprowadza stosowna ustawa z 11 stycznia 2018 roku i
zawdzięczamy to obecnie rządzącej partii, czyli PiS. Jak wiadomo
radny P.Papaja jest zwolennikiem obecnie rządzącej w kraju partii,
która od samego początku prowadzi politykę sterowania centralnego
z minionej gierkowskiej epoki. Nie jest to jedyna szkodliwa ustawa,
która ogranicza kompetencje samorządów. Dialog, czy społeczeństwo
obywatelskie, to chyba pojęcia obce politykom PiS. Jeszcze nie tak
dawno radny Papaja chciał tłumaczyć mieszkańcom co jest dla nich
dobre, a co złe, oraz sugerował jak powinni mieszkańcy głosować
w BO. Jeżeli radny narzuca mieszkańcom pewne rozwiązania to jest
dobrze, natomiast kiedy posłowie narzucają coś radnym to już jest
źle. Dla mnie obie sytuacje są złe.
Czyżby radny P.Papaja sugerował, by
nie przejmować się zapisami prawa, tylko postępować według
własnej logiki? Pytanie czyjej logiki i po co w takim razie prawo?
Przeciw projektowi uchwały dotyczącej
BO głosowali radni: S.Korfany, J.Krauza i P.Papaja.
Projektu uchwały nie poparli radni,
wstrzymując się od głosu: P.Buchwald, Z.Przywara, A.Skotarek,
M.Targoś, Cz.Wymysło. Brak uchwały byłby jednoznaczny z brakiem
budżetu obywatelskiego w tym roku w naszym mieście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz