piątek, 28 września 2018

Pokrętne tłumaczenia radnego Iskanina


Na początek pytanie: Czy osoba publiczna, która bagatelizuje kłamstwo funkcjonujące w przestrzeni publicznej, godna jest zaufania mieszkańców? Do czego taka postawa może doprowadzić? Czy informację kłamliwą można określić jako napisaną z humorem? Mnie raczej do śmiechu nie jest.

Na ostatniej sesji Rady Miasta, Prezydent S.Umińska-Duraj poprosiła radnego D.Iskanina, przewodniczącego koła piekarskiego PiS, aby ustosunkował się do rewelacji zamieszczonych na fanpage PiS Piekary.
S.Umińska-Duraj:
Na facebooku PiS, koła piekarskiego, pojawiła się informacja: <<Jak ptaszki za oknem ćwierkają podczas remontu Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Piekarach powstał basen i to o rozmiarach olimpijskich. Teraz wydaje się oczywiste, że funkcjonariusze CBA wkroczyli do urzędu, gdy stwierdzili, że Pan Krzysztof Turzański musiał dopłacić do całego interesu… z własnej kieszeni. Jest bowiem pewne, że w kosztach obejmujących remont szkoły nie da się przeprowadzić dodatkowo tak kosztownej inwestycji.>> I proszę teraz zwrócić uwagę na to zdanie:<< Całą sprawą zainteresował się również prokurator, który wezwał wiceprezydenta, w dniu dzisiejszym, do złożenia wyjaśnień. (…)>>
Drogi panie przewodniczący, ja nic o tym nie wiem i ja bardzo proszę, skąd państwo macie takie informacje, potwierdzenie źródła, bo jeśli mój zastępca zataił przede mną taką informację, to będę zmuszona wyciągnąć konsekwencje, w tym dyscyplinarne, wobec niego. Mnie o żadnym postępowaniu prokuratorskim w tej sprawie nie wiadomo i nic mi nie wiadomo, by w tym dniu rozmawiał z prokuratorem. Nie będę czytała tego bełkotu i tych kłamstw już dalej, natomiast, jeśli coś pojawia się oficjalnie na waszym facebooku, na waszej stronie to rozumiem, że sprawdziliście wiarygodność tej informacji. Dlatego bardzo proszę panie przewodniczący o odniesienie się do tego.”
Odpowiedź radnego Iskanina była dość pokrętna i wprost nie odnosiła się do pytania Prezydent.
Radny D.Iskanin powiedział: „Ten artykuł, który był opublikowany na jednej ze stron internetowych funkcjonujących w mieście od pewnego czasu, powiem szczerze, dość mnie że tak powiem rozbawił w sensie takim, że chodziło tam o pewne kwestie rozliczeń finansowych za wodę, bodajże. Rzeczywiście na naszym portalu on zafunkcjonował, natomiast nie była to informacja w jakiś sposób bardzo twarda, tylko na zasadzie przypuszczeń, że może coś.... z pewnego rodzaju humorem napisana.
Ja bym nie robił jakiejś wielkiej afery z tego, proponowałbym żeby spojrzeć na to z przymrużeniem oka. (…) Ja bym proponował spuścić z tonu”.
W związku z tymi słowami radnego Iskanina rozumiem, że jednoznaczne stwierdzenie autora tekstu: „Całą sprawą zainteresował się również prokurator, który wezwał wiceprezydenta, w dniu dzisiejszym, do złożenia wyjaśnień” jest informacją sprawdzoną. Tak wskazuje na to forma tekstu. Tu nie ma domniemań ani humoru. Natomiast radny Iskanin powiedział, że „nie była to informacja w jakiś sposób twarda”. Czy mam rozumieć, że jako szef piekarskiego koła PiS dopuszcza na oficjalnym fanpage PiS, do publikacji pomówień i kłamliwych informacji?
Gdzie tu jest krzta przyzwoitości? Może za dużo wymagam? Moim zdaniem, albo ktoś ma jakieś w życiu zasady i ich przestrzega, albo w walce o stołek nie ma żadnych zasad. Ta wypowiedź radnego pokazuje, iż radny chyba nie przywiązuje wagi do faktów, prawdy i rzetelności informacji.
Pytanie: czy na taką osobę warto zagłosować? Pewnie osoby, wyznające podobne standardy, powiedzą - tak. Ja mówię, po tej wypowiedzi radnego, zdecydowanie - nie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...