wtorek, 31 października 2017

Spotkanie w sprawie nielegalnych wysypisk

Wczoraj, 30 stycznia 2015 r., w DDK w Brzezinach Śl. odbyło się spotkanie w-ce Prezydenta K.Turzańskiego z mieszkańcami. Tematem wiodącym były odwieczne problemy z nielegalnym przywożeniem do Piekar Śl. odpadów komunalnych, w rejon Roździeńskiego i Konarskiego. Na spotkaniu oprócz w-ce prezydenta był Naczelnik S.Jarząbek oraz trzech radnych: T.Wieczorek, Ł.Ściebiorowski, M.Czempiel. Problem do tej pory nierozwiązywalny istnieje już kilka lat. Prawo w tej sprawie zupełnie nie działa, a działania niektórych urzędów raczej sprzyjają przedsiębiorcom je łamiącym, niż mieszkańcom tych terenów. Dowiedzieliśmy się kilku istotnych rzeczy. Mianowicie do tej pory nie są ustalone rzędne, tzn. do jakiej wysokości będzie nawożony teren. Aktualnie panuje wolna amerykanka. Każdy przyjmuje wysokość jaka mu pasuje. Kto jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy i dlaczego do tej pory, przez tyle lat, tego nie zrobiono? Druga sprawa to to, że w firmach tam działających zatrudnieni są byli funkcjonariusze piekarskiej policji. Na spotkaniu zwrócono uwagę na fakt, iż konkretnych działań policji w tej sprawie nie widać, co daje wiele do myślenia. Mało zaskakujące jest to, iż kary nałożone przez WIOŚ nie są na tym etapie ściągalne. Jest to o tyle oburzające, iż ze zwykłego obywatela potrafi się ściągnąć nawet grosz zaległości. Orzeł Biały nie chce udostępnić nagrań z monitoringu. Jednym słowem nie współpracuje z miastem. Słyszeliśmy też o złej współpracy na linii Policja – Urząd Miasta.
Prezydent Turzański poinformował, że podjęto rozmowy z przedsiębiorcami na tych terenach i ustalono co następuje:
- ma być utworzona grupa społeczno- urzędowa, która legalnie ma kontrolować co dzieje się na wysypiskach
- ma być tworzona pełna dokumentacja fotograficzna od momentu wykopania dołów, poprzez poszczególne etapy ich zasypywania
- ZGK, na koszt przedsiębiorców, ma czyścić drogę dojazdową do tych terenów
- ZGK, również na koszt przedsiębiorców, ma wywozić do RIPOK wszelkie przywiezione tam odpady komunalne.
Czy to porozumienie będzie respektowane, wkrótce się dowiemy.
Próbowano od kilku lat ten problem załatwić zgodnie z prawem . Niestety zgodnie z prawem niewiele można zrobić. Można zwrócić się do Marszałka, by cofnął pozwolenie co już raz uczynił, jednak na wyższym szczeblu ministerialnym pozwolenie przywrócono. WIOŚ może przeprowadzać kontrole i nakładać kary, których i tak nikt nie płaci. Można złożyć zawiadomienie do prokuratury, co było czynione, jednak wszystkie 21 postępowań prokuratura umorzyła.
Co w tej sytuacji? Wspólnymi siłami sprawę należy szeroko nagłaśniać w publicznych mediach. Może przykładem Samoobrony należy blokować drogi dojazdowe oraz drogę wojewódzką, aby na najwyższych szczeblach państwowych zwrócono uwagę na problem. Teraz, w roku wyborczym, rząd boi się jakichkolwiek protestów obywatelskich. Należy zwrócić się do Komendy Wojewódzkiej i Głównej Policji, by rzetelnie zajęła się tematem.
Można wykorzystać nowoczesne środki monitoringu – drony.
Nie może być tak, że MY tu mieszkamy, a OBCY będą nam „meblować” nasz DOM.
2015.01.31

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak było 2014 – Tak jest 2022

  Tak było – Tak jest Tak zatytułowany był cykl artykułów w miejskiej gazecie Twoje Piekary w roku 2014, ukazujący jak zmieniło się nasze mi...