Wybory parlamentarne i prezydenckie za nami, więc skończył się czas mrożenia podwyżek cen, między innymi za energię elektryczną. Firmom już wcześniej podniesiono opłaty za prąd teraz czas na odbiorców indywidualnych. Oprócz podwyżek opłat za energię i dystrybucję od października tego roku wchodzi w życie nowy podatek „opłata mocowa”. Mimo, że uchwalono ją w poprzedniej kadencji ze względów politycznych odwlekano jej wprowadzenie. Analitycy zapowiadają że wzrost będzie na poziomie 8-10%, czyli rocznie nawet o 120 zł więcej. Jeśli chodzi o podwyżki za energię elektryczną dla gospodarstw indywidualnych to rząd zapowiadał wypłacanie rekompensat. Z uwagi na sprzeczne komunikaty nie wiadomo czy do takich rekompensat dojdzie. Wiadomo, że za podwyżkę energii dla firm musimy płacić wszyscy. Oczywiście nie bezpośrednio, a pośrednio poprzez większe ceny artykułów w sklepach. Podwyżka opłat za energię elektryczną odbija się również na kondycji finansowej naszego szpitala, wzrosły koszty. Tym samym coraz więcej pieniędzy z budżetu miasta radni przeznaczają na utrzymanie PCM. Również wzrost cen za odbiór śmieci częściowo spowodowany jest wzrostem cen energii. Wszystkie urządzenia sortujące zasilane są energią elektryczną. Firmy wzrost kosztów przerzucają tradycyjnie na mieszkańców. Jeżeli władze mówią, że ta czy inna podwyżka nie odbije się na kieszeni obywatela, to mijają się z prawdą.